Wykonanie
Słowo się rzekło, będzie
sałatka. I mam świadomość, że "
sałatka" to za duże słowo. Po prostu smażę
krewetki z
czosnkiem,
chilli i
natką pietruszki, następnie dodaję
młody bób i
cieciorkę, całość dla kontrastu wieńczę plasterkami kindziuka, jego słono-ostry smak to fajna przeciwwaga dla słodkich i delikatnych
krewetek. Przed podaniem skrapiam
sokiem z limonki. Moja wariacja na temat tradycyjnych
krewetek z chorizo i
białą fasolą.300 g obranych
krewetek1małe
chilli2 ząbki
czosnku1 pęczek zielonej
pietruszki100g kindziuka250 g
bobu (może być mrożony)200 g
cieciorki z puszki1/2
limonki-
krewetki obieramy i płuczemy- siekamy
czosnek,
chilli i
pietruszkę- na nierozgrzane
olej wkładamy posiekany
czosnek,
chilli i
pietruszkę, delikatnie solimy i smażymy 2 minuty- następnie wkładamy na patelnię
krewetki i smażymy, aż zrobią się różowe- zdejmujemy z patelni
krewetki i dodajemy
bób i
cieciorkę, nie smażymy zbyt długo, tylko podgrzewamy- na osobnej patelni układamy kindziuk i chwilę smażymy- zdejmujemy z ognia warzywa i układamy na talerzu, następnie,
krewetki i kindziuk, całość skrapiamy
sokiem z limonkiJeżeli kupimy
krewetki ugotowane i zamrożone, to przed przygotowanie warto je rozmrozić.Smacznego:)