Wykonanie
Różowo mi... a nie, to było "zielono mi" :) Nie mam różowych okularów, by choć przez chwilę świat był dziś piękniejszy, ale za to mam róż na kanapce. Przepis od Pauliny, której przepisy wprost uwielbiam! Paulina podaje, że 1/4 część hummusu ma tylko 198kcal (
białko 5,3g, tłuszcze 14g, węglowodany 15g, błonnik pokarmowy 3,5g, cholesterol: 0g). Szczerze polecam :)Niestety mój blender coś sobie nie mógł poradzić i zostały niewielkie kawałki
buraka... :/Potrzebujemy:- 1szkl ugotowanej
ciecierzycy*,- 4 łyżki nasion
sezamu,- 3 łyżki
oliwy extra virgin,- 1 duży ząbek
czosnku,- sok z połowy
cytryny,- 1 średniej wielkości
burak,- 2 łyżki
wody (opcjonalnie - do uzyskania odpowiedniej konsystencji),-
sól,-
pieprz.
Buraka obrać ze skórki, pokroić w plastry, ułożyć na balsze wyłożonej papierem do pieczenia, skropić
oliwą i piec w 200st przez ok. 30min w połowie czasu przewracając plastry na drugą stronę.Nasiona
sezamu podprażyć na suchej patelni. Ostudzić i zmiksować na proszek. Dodać
oliwę i zmiksować. Dodać
ciecierzycę,
buraka i
czosnek,
sok z cytryny i zmiksować na jednolitą masę -
wodę dolać (w razie potrzeby) w trakcie miksowania. Doprawić
solą i
pieprzem.* kupiłam gotowaną
cieciorkę w puszce, z Bonduelle