Wykonanie
Wspaniały przepis na aromatyczne risotto w prawdziwie włoskim stylu. Kremowe risotto o niesamowitym kolorze, z
karczochami,
cytryną i
szafranem, kryjące w sobie bogactwo smaku. W sam raz na romantyczną kolację.Zapraszam ;-)
Składniki na 4 osoby:300 g
ryżu do risotto (arborio albo carnaroli albo vialone nano)1
szalotka5 karczochowstarta
skórka z cytrynyszafran1/2 l
bulionu domowego20 g
masła2 łyżki startego
parmezanu100 ml białego
wytrawnego wina1 łyżka
oliwysól i
pieprz do smakuPrzygotowanie:Robimy
wywar z
bulion, przez cały czas przygotowania risotta trzymamy
wywar na małym ogniu, żeby
mieć gorący na podorędziu.Obieramy
karczochy .
Szalotkę obieramy i drobno siekamy. W głębokiej patelni rozgrzewamy łyżkę
oliwy z oliwek. Wrzucamy
szalotkę smażymy na średnim ogniu przez 3 minut, aż
szalotka będzie szklista. Dodajemy
karczochy. Zalewamy połową
wina i smażymy przez około 3 minuty, aż cały płyn wyparuje.
Wsypujemy
ryż i bardzo dokładnie mieszamy. Smażymy
ryż przez kilka chwil, aż zbieleje, ale nie zacznie się przypiekać,
wlewamy resztę
wina i smażymy przez około 1 - 2 minuty aż cały płyn wyparuje. Teraz zaczynamy dolewać gorący
wywar z
bulionu, po łyżce wazowej na raz, przed każdym dolaniem czekając, aż
wywar zostanie wchłonięty przez
ryż.
I mieszamy, gotując na wolnym ogniu do momentu gdy
ryż wchłonie płyn, wtedy dolewamy kolejną porcję,
potem następną, wchłonęło ? No to jeszcze jedną. W ten sposób rozklejamy
ryż. I tak do dopóki
ryż nie stanie się miękki gdy już jest miękki dodajemy ostatnią porcję i patrzymy czy ją wchłonie, nie powinien całej wchłonąć. Podczas dodawania płynów, powinniśmy cały czas mieszać i gotować
ryż na małym ogniu. Potrwa to od 25 nawet do 30 minut. Doprawiamy do smaku
solą - mało, bo
parmezan też jest słony. Kiedy
ryż będzie ugotowany, ale wciąż al dente, zaś konsystencja risotta kremowa, przestajemy dolewać
wywar. Zdejmujemy risotto z ognia, dodajemy startą
skórkę z cytryny,
szafran,
masło i świeżo starty
parmezan. Mieszamy i podajemy natychmiast.Zapraszam do polubienia mnie na Facebooku lub google+, dziękuję za odwiedziny :-)