Pewnie nie raz zdarzyło się wam mieć nie spodziewanych gości,dostajecie tel, że za godzinka wpadnie ciocia z wujkiem i co teraz?Iść do sklepu po ciastka?Ja raczej robię to inaczej..Zazwyczaj mam w domu kawałek ciasta francuskiego, robię ciasteczka które zajmują naprawdę chwilkę.Gdy nasi goście zapukają do drzwi ciasteczka będą już czekały,świeże i pachnące:)Składniki :Opakowanie ciasta francuskiegoUlubiony dżem,konfitura, czekoladaCukierMlekoCiasto wyjmujemy na blat stołu i wykrawamy ciasteczka w wybranym przez nas kształcie.Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.Ciasteczka dzielimy na pół..tj, pół ciasteczek będzie na spód a druga połowa na przykrycie.Na ciasteczka które mają być spodem nakładamy łyżeczkę dżemu (u mnie były to wiśnie z konfitury i czekolada) Przykrywamy drugą połową i brzegi lekko do siebie dociskamy.Ciasteczka smarujemy mlekiem i posypujemy odrobiną cukru.Pieczemy w 180 stopniach przez 15 do 20 minut :)