Wykonanie
U was też tak kapryśna pogoda? Cały dzień rozpieszcza nas słońce, a wieczorem deszcz... Osobiście lubię te letnie burze, przynoszące orzeźwienie naszym płucom i ciału. Wymęczona dusznym dniem, otwieram okna i głęboko wdycham świeże powietrze. Brakuje jedynie słońca, od którego jestem uzależniona, ale przynoszę je sobie na talerzu. Robię foccacię, kroję
pomidorki, otwieram
wino i tak mam
słoneczną Toscanię w samym środku burzy. Proponuję jeszcze zaprosić znajomych, bo poniższa porcja wystarczy dla wielu gości... :)Przepis na foccacię zaczerpnęłam z jednego z moich ulubionych blogów - Kwestii smaku . Lekko go zmodyfikowałam i zmieniłam na wersję wegańską. Ciasto jest chrupkie na zewnątrz, puszyste w środku. Po prostu niebo ( a raczej słońce ;p) w gębie!
Foccacia( blaszka 33x22 cm )- 8 g suchych
drożdży (ok. 20 g świeżych)- 100 ml ciepłego
mleka roślinnego (u mnie owsiane)- 600 g
mąki pszennej- 2 łyżeczki
soli- 4 łyżki
oliwy- 1 łyżeczka
brązowego cukru- ciepła
woda- dodatki:
oliwa z oliwek, świeży
rozmaryn,
sól morskaDo ciepłego
mleka dodaję
drożdże, 1 łyżkę
mąki i 1 łyżeczkę
cukru. Mieszam dokładnie, przykrywam i pozostawiam na ok. 10 min.Do dużej miski przesiewam
mąkę, dodaję zaczyn
drożdżowy,
sól,
oliwę z oliwek oraz ok. 350-400 ml ciepłej
wody. Całość wyrabiam ręcznie ok. 15 min. Ciasto musi być zwarte i sprężyste.Wyrobione ciasto przykrywam ściereczką i odstawiam w ciepłe miejsce na ok. 2 h. Ciasto ma podwoić swoją objętość.Gdy ciasto urośnie, uderzam w nie pięścią, chwilę wygniatam i wykładam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Końcem drewnianej łyżki robię kilka wgłębień. Całość przykrywam ściereczką i pozostawiam ponownie do wyrośnięcia na ok. 1 h.W głębienia ciasto wlewam odrobinę
oliwy i wkładam w nie gałązki świeżego
rozmarynu. Całość posypuję
solę morską i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 st. C na ok. 30 min, do czasu aż wierzch i spód się zarumieni.Upieczoną foccacię wyciągam z piekarnika i pozostawiam do ostygnięcia. Wystudzoną kroję w 2-3 cm paski i podaję z dobrej jakość
oliwą z oliwek. Nie zaszkodzi też lampka białego lub
czerwonego wina ;pSmacznego!