Wykonanie
Miał być sernik pieczony ale zabrakło mi
jajek. Wymyśliłam więc sobie sernik na zimno, z tego co akurat miałam pod ręką. Ciekawa byłam, co z tego wyniknie i okazało się, że wyszedł... po prostu fantastyczny! Chyba najlepszy sernik na zimno jaki
jadłam! Czasem z takich improwizacji powstają najlepsze pomysły :)

SKŁADNIKI: (tortownica 21 cm)Spód:1 op
czekoladowych Hitów50 g
masłaMasa serowa:750 g
twarogu sernikowego2,5 łyżki
żelatyny50 ml wrzątku3/4 szkl
cukru200 ml
śmietany 30%1 łyżeczka esencji waniliowej / 1 op.
cukru waniliowegoWierzch:
ciastka Mallti Keks (kuleczki w
czekoladzie)
galaretka pomarańczowa1 , 5 szkl wrzątku1.
Masło rozpuścić. Hity pokruszyć i zblendować* (będą miały konsystencję mokrego piasku). Odłożyć kilka łyżek (będą dodane do masy serowej) a resztę wymieszać z
masłem (łyżką lub ręką).*można użyć blendera kielichowego, malaksera lub po prostu włożyć do woreczka i rozwałkować wałkiem2. Tortownicę (21 cm) wyłożyć papierem do pieczenia, wyłożyć
ciastka z
masłem i ugnieść łyżką. Odstawić do lodówki.3.
Żelatynę rozpuścić we wrzątku.
Galaretkę rozpuścić w 1,5 szkl wrzątku.4.
Twaróg sernikowy zmiksować z
cukrem i
śmietanką. Dodać esencję
waniliową.5. 1-2 łyżki masy serowej dodać do
żelatyny (musi być jeszcze ciepła, żeby nie było grudek, gdyby zaczęła tężeć - należy ją podgrzać), wymieszać, całość dodać do masy serowej.6. Masę
serową wyłożyć na
ciasteczkowy spód. Na wierzch ułożyć kuleczki w
czekoladzie. Odstawić do lodówki.7. Gdy sernik stężeje, łyżką nałożyć na kuleczki tyle
galaretki, żeby się przykleiły do masy serowej. Odstawić do lodówki na kilka minut. Zalać resztą
galaretki (gdyby od razu wylać całą
galaretkę - kuleczki wypłyną na wierzch). Odstawić do lodówki do stężenia.

