Wykonanie

Kolejny chlebek z piekarni "Nocny Orkisz". Uwielbiam tworzyć nowe receptury, i choć ten chlebek zupełnie nowy nie jest, to dostosowałam go do mniejszych form. Kiedyś piekłam go w jednej dużej i drugiej małej. Tak było przez długi czas, moja Rodzinka uwielbia bowiem ten chlebek.To taka dużo zdrowsza alternatywa dla
chlebów pszennych (choć ja osobiście preferuję
chleby pełnoziarniste, to i taki jasny-orkiszowy również jest bardzo zdrowy).
Chlebki na zakwasie nie mają sobie równych. Wiem co mówię..., kto raz spróbuje
chleba na zakwasie, inny mu już nie będzie smakował... Ja nawet na wakacje zabieram zapas swoich
chlebów, takich się nie kupi, niestety... Na szczęście
pieczywo na zakwasie nie starzeje się "nigdy", ono tylko każdego dnia smakuje inaczej. Jak dla mnie każdego kolejnego dnia jest jeszcze smaczniejsze...Dla tych, którzy obawiają się piec
chleby na zakwasie, ten przepis będzie idealny. Jest to chyba najłatwiejszy przepis na
chleb na zakwasie.
Mąka orkiszowa jest bowiem cudowna w zarabianiu, ja bardzo lubię z nią pracować. Gluten orkiszowy sprawia, że ciasto choćby było bardzo rzadkie to zawsze wyjdzie z niej gotowy wyrób, czego niestety nie można powiedzieć o żytnim. Jedyny
chleb, na którym poległam był właśnie żytni. Teraz już wiem, że ciasto z samej
mąki żytniej, musi
mieć odpowiednią gęstość, ale zanim do tego
doszłam kilka
chlebów zmarnowałam, no, ale człowiek uczy się na błędach...Ten
chleb ma bardzo specyficzną strukturę, radzę wypróbować, a na pewno się nie zawiedziecie, jest taki jakby elastyczny, bardzo sprężysty, cudowny... :-)Moi Domownicy byli zachwyceni nieoczekiwanym powrotem ich ulubionego
chleba :-).Piekłam w dwóch silikonowych formach o wym. 24x8cmSkładniki:- 700g
mąki orkiszowej typ750- 100g
mąki żytniej chlebowej (typ720,750)- 150g zakwasu żytniego (można zastąpić orkiszowym)- 150g zakwasu orkiszowego (można zastąpić żytnim)- 25g
soli himalajskiej (zwykłej trochę mniej)- 20g
siemienia lnianego- 100g
słonecznika- ok.650ml (g)
wody źródlanej lub filtrowanejDodatkowo:- ziarna do posypania
chleba: u mnie
słonecznik i
siemię lnianeW misie miksera umieścić
mąki, dodać zakwasy (lub jeden wybrany zakwas),
sól,
ziarna słonecznika i
siemienia lnianego oraz
wodę i dokładnie wymieszać. Mieszamy tylko do połączenia składników. Gluten orkiszowy nie potrzebuje długiego wyrabiania. Przy dłuższym wyrabianiu ciasto staje się wręcz gumowate. Gotowe ciasto jest dość rzadkie, dużo rzadsze niż np. przy chlebach żytnich, ale widoczne jest, że się lekko ciągnie.

Gotową masę rozdzielamy do dwóch przygotowanych wcześniej form, u mnie silikonowe (delikatnie przesmarowane
olejem kokosowym), metalowe musimy posmarować i dokładnie wysypać
otrębami lub
mąką.Ciasto ubijamy dokładnie (miejsce przy miejscu) łyżką maczaną w wodzie, wyrównujemy i obsypujemy ziarnami, u mnie
słonecznik i
siemię lniane.


Skrapiamy obficie
wodą i odstawiamy pod przykryciem do wyrastania.

U mnie zwykle trwa to ok.4,5h, ale wszystko zależy od użytego zakwasu (na samym żytnim wyrasta szybciej) od temperatury, ale także od tego czy mamy świeżo przygotowany zakwas czy już taki kilkutygodniowy, czym starszy tym dłużej wyrasta. Z kolei na samym żytnim (świeżym) potrafi wyrosnąć nawet w 2,5h.

Wyrośnięte
chleby wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 220*C, temperaturę zmniejszamy do 200*C i pieczemy 60 minut, na termoobiegu.


Z silikonowych form
chleby wyjmujemy od razu, z metalowych po 10 minutowym odstawieniu i dokładnym okrojeniu
boków. Studzimy na drewnianej desce. Ja zostawiam tak
chleby do drugiego dnia i dopiero wówczas pakuję je do papierowych torebek i przechowuję w otwartym chlebaku.







Smacznego :-)Nocny orkisz poleca także swoje pozostałe
chleby na zakwasie:

Żytni
razowy, na zakwasie

Orkiszowy pełnoziarnisty na zakwasie orkiszowym

chleb 100% żytni, na pełnoziarnistym żytnim zakwasie
chleb orkiszowo-gryczany, na dwóch zakwasach, mój zdecydowany faworyt, od lat

chleb ziarno przy ziarnie, na zakwasie

chleb pszenno-żytni na zakwasie(jeden z niewielu u mnie)

Ten przepis dołączam do czerwcowej listy " Na zakwasie i na drożdżach"