Wykonanie

Ostatnio coraz rzadziej bywają u nas obiady
mięsne (nie żebym się skłaniała ku wegetarianizmowi, co to, to nie, tak jakoś wypada...) za to coraz częściej bywają wszelkiego rodzaju kluski, placki, naleśniki, pożywne zupy, itp. Taka zdrowa odmiana tej zimy nastała. Wszystko mączne w umiarkowanych ilościach nie szkodzi, wręcz nastraja pozytywnie. Dzisiaj polecam pyszne kluski jaglane. Przygotowane na bazie
kaszy jaglanej z dodatkiem mąk: jaglanej i ziemniaczanej. Kluski są bez
jajek, bez
mleka, bez glutenu, pyszne, zdrowe, wegańskie dańskie. Nam najbardziej smakowały w wersji na słodko, polane
masełkiem i posypane
ksylitolem...mniam... :-)Na drugi dzień była wersja podsmażona na
oleju kokosowym z dodatkiem
masła, te były również smaczne ale te na słodko, były naj, naj, naj... :-)Przepis znaleziony u Olgi Smile .Składniki:- 1,5 szklanki suchej
kaszy jaglanej- 4 szklanki -1l
wody- 200g
tofu naturalnego (lub
sera)- 1 szklanka
mąki jaglanej- 1 szklanka
mąki ziemniaczanejKaszę podprażyć kilka minut w pustym garnku, mieszając ją. Gdy będzie już ciepława dolewamy gorącą
wodę, mieszamy, zmniejszamy palnik i gotujemy pod przykryciem ok.25 minut. Odstawiamy i studzimy. (wystarczy ok.30 minut).Do malaksera przekładamy
kaszę i
tofu (lub
ser) i miksujemy kilka minut aż masa stanie się w miarę gładka.Masę przełożyć do miski, dodać obydwie
mąki i zagnieść energicznie ciasto.Odrywać po kawałku, podsypać delikatnie
mąką jaglaną i utoczyć wałek, który następnie kroimy na kawałki, tworząc kluski.Moje Dziecię miało super frajdę krojąc wałeczki na kluski.


Gotujemy w mocno osolonej wodzie, ok.2-3 minuty od wypłynięcia na powierzchnię.

Podajemy polane stopionym
masłem i posypane
ksylitolem lub
cukrem. Lub podsmażone jako dodatek np.do sosu..., z warzywami...


Smacznego :-)