Wykonanie

Tym, co jeszcze nie jedli oraz smakoszom takich ciast polecam
bezę ze
śmietaną i
truskawkami. U mnie kochają ją chyba wszyscy. To ciasto smakuje najlepiej gdy jest zrobione na świeżo, czyli tego samego dnia co ma zostać podane, tylko po lekkim schłodzeniu.
Bezy przygotowujemy najlepiej dnia poprzedniego.Ja lubię podawać polane od góry stopioną
czekoladą oraz posypane prażonymi
płatkami migdałów-poezja!Ciasto wbrew pozorom nie jest takie trudne, jednak wymaga od nas poświęcenia mu trochę czasu (głównie zrobienie
bezy, reszta to zaledwie kilka minut, zwłaszcza gdy mamy już wprawę:))-tym co jeszcze nie jedli ale nie tylko baaardzo mocno polecam!Składniki:- 8
białek- 400g
cukru trzcinowego ( lub zwykłego
białego cukru)-
ocet jabłkowy(ok.1 łyżki)- szczypta
soliBiałka ubić z
octem i szczyptą
soli na sztywno. Do ubitych
białek dodawać stopniowo (po 1 łyżce)
cukier i ubijać tak długo aż będą błyszczące. Na dwóch blaszkach wyłożyć papier (można obrysować sobie ołówkiem spód tortownicy) i wyłożyć ubite
białka, dzieląc mniej więcej po połowie. Lekko wyrównać. Podczas pieczenia
beza rozpłynie się troszkę na szerokość, dlatego żeby nie była zbyt płaska ja rozkładam na mniejszą powierzchnię. Jest wtedy super wysoka.Wstawić do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika i piec na dwóch poziomach na termoobiegu 5-8 minut, następnie zmniejszyć temp. do 140 *C i dopiekać jeszcze 100-110 minut. W międzyczasie zamieniając blaszki poziomami.Po upieczeniu uchylić piekarnik i zostawić
spody bezowe do wystudzenia. Najlepiej przygotować sobie
spody dzień wcześniej.

Dodatkowo: --800-1000ml kremówki-4-5 szt.
śmietan-fix-
owoce(np.
truskawki,
maliny,
borówki)-50g gorzkiej ( lub
mlecznej) czekolady+50ml kremówki-uprażone
płatki migdałówNa pierwszym spodzie rozsmarować 2/3 ubitej
śmietany ze
śmietan-fixem. Na nią wyłożyć część pokrojonych
truskawek lub inne
owoce, położyć na to drugą
bezę i przykryć resztą
śmietany. Roztopioną i przestudzoną
czekoladą z kremówką polać
owoce i posypać uprażonymi
migdałami. Podawać po schłodzeniu w lodówce.Polewa:
Czekoladę rozpuścić w kąpieli
wodnej z kremówką.



Wersja mini z
toffi:


Smacznego!:)