Wykonanie
Zauważyłam, że gdy pojawiają się jakieś stresujące sytuacje w moim życiu zaczynam piec, gotować i smażyć. Jedni jedzą a ja gotuję..Taki psikus.. Nie planowałam na weekend nic szczególnego ale poranek był dość stresujący więc żeby zająć ręce i głowę zrobiłam
ciastka. Dodałam tahini (miałam kupne ale można zrobić samemu np. z tego przepisu) dzięki
czemu nie musiałam dodawać
masła. Wyszło pysznie i stosunkowo szybko. I na szczęście wszystko poszło znakomicie. Nie tylko w kwestii
ciastek:) I poranek
mogę zaliczyć do udanych:)
Składniki:szklanka
mąki3 łyżki tahini2 łyżki
cukru (użyłam brązowego)1
jajkook pół szklanki
mlekapół łyżeczki
proszku do pieczeniaWykonanie:
Mąkę przesiej do miski dodaj tahini i wymieszaj. Następnie rozcieraj je palcami łącząc z
mąką aż powstaną okruchy. Dodaj
cukier,
proszek do pieczenia i
jajko. Wymieszaj. masa będzie dość gęsta. Dolej
mleko i znowu wymieszaj. Nabieraj masę na 2 łyżki i formuj kulki na blaszce wyłożonej mata do pieczenia lub papierem do pieczenia. Piecz ok 25- 30 minut w temp. 180 stopni aż do momentu kiedy
ciastka będą rumiane. To świetny pomysł na zużycie reszty tahini podczas robienia hummusu:)Smacznego!