tarta limonkowa

Wykonanie

Jestem! Z nowym przepisem. Udało mi się coś wyskrobać coś w te jedyne dwa wolne dni. Mam nadzieję, że znajdę jeszcze chwil, żeby upichcić co nieco na kolejne dni tygodnia. Dziś mam dla Was ciasto w bardzo wiosennej i optymistycznej odsłonie. To trochę z racji tego, że przez dwa ostatnie dni było dużo słońca, które działa na mnie tak dobrze, że aż chce się żyć i ma się zapał do wszystkiego. Miłego dnia! :)
spód:
220 g herbatników digestive (użyłem petit beurre)
100 g masła
Herbatniki rozdrobnić w blenderze, dodać rozpuszczone masło i dokładnie wymieszać. Masą ciasteczkową wyłożyć dno i boki formy do tarty o średnicy 20 cm. Wstawić do piekarnika i piec w 180 º C przez 10 minut. Wyjąć i odstawić.
masa:
350 ml mleka skondensowanego słodzonego
skórka z 3 limonek
sok z 5 limonek
3 żółtka
Żółtka umieścić w misie miksera, dodać skórkę otarta z trzech limonek i miksować przez 2-3 minuty. Następnie dodać mleko skondensowane, zwiększyć obroty i miksować prze 5 minut. Na koniec wlać sok wyciśnięty z pięciu limonek i dokładnie wymieszać. Gotową masę wylać na podpieczony spód z ciasteczek, wstawić ponownie do piekarnika i piec w 180 º C przez 20 minut. Wyjąć z piekarnika i odstawić na 15 minut.
wierzch:
100 ml jogurtu naturalnego
4 łyżki cukru
Jogurt połączyć z cukrem. Otrzymaną mieszankę wylać na przestudzone ciasto, wyrównać powierzchnię i wstawić do piekarnika na kolejne 10 minut. Wyjąć z piekarnika i odstawić do wystudzenia. Chłodne ciasto wstawić do lodówki na 1-2 godziny. Wyjąć z formy i podawać.
Smacznego! :)