Wykonanie
Drugą rzeczą jaką uwielbiam robić po makaronach to piec
chleb. Ten zapach w domu, smak i kto by pomyślał, że upieczenie
chleba uczy pokory i cierpliwości. Są
chleby, które piecze się raz dwa a są też które potrzebują o wiele więcej czasu, pracy, spokoju a efekty- bezcenne. W
chlebie możemy umieścić praktycznie wszystko, to
czemu nie zrobić dwa w jednym
chleb w postaci gotowej ciepłej kanapki.Miałam to szczęście,że przepis na to dostałam od rodowitej Włoszki. Tym razem w środku wylądowało
salami,
mozzarella,
papryka i świeża pachnąca
bazylia. Oj jak ciężko się powstrzymać robiąc zdjęcia, aby nie skubnąć odrobiny :))


SKŁADNIKI:675 g
mąki typ 5502,5 łyżeczki
suszonych drożdży1,5 łyżeczki
soli morskiej3 łyżki
oliwy plus dodatkowo do posmarowania ciasta375 ml letniej
wody10 szt plastra
salami (użyłam z
pieprzem)300 g
sera mozzarellagarść listków
bazylii2
papryki pokrojone w kostkęświeżo zmielony
pieprz
SPOSÓB WYKONANIA:-
mąkę,
sól,
drożdże mieszam ze sobą w misce następnie dodaję
wodę oraz
oliwę i wyrabiam na jednolitą masę aż ciasto będzie gładkie i sprężyste (ok 10 minut), jeżeli widzimy,że nasze ciasto jest za suche dodajmy jeszcze odrobiny
wody, wszytko zależy jakiej
mąki użyjemy- tak wyrobione ciasto odstawiamy przykryte na 1 godzinę do podwojenia swojej objętości- w
miedzy czasie przygotowuję
paprykę, myję, osuszam dzielę na 4 i każda obieram ze skórki obieraczką od warzyw. Kroję w większą kostkę.-
mozzarelle osuszam ręcznikiem papierowym i kroję w słupki- ciasto już wyrośnięte wyjmuję z miski i delikatnie ugniatam przez ok 2 minuty i odstawiam na kolejne 10 minut.- piekarnik rozgrzewam do 220 stopni- cisto rozwałkuję na kształt prostokąta ok grubości ok 1 cm (mi wymiary wyszły ok 38-25)- na cisto rozkładam
salami,
paprykę,
mozzarellę i
bazylię, posypuję świeżo zmielonym
pieprzem- tak przygotowane zwijam najpierw zakładam lekko brzegi do środka i zaczynam mocno zwijać- końcówkę nawilżam
woda i sklejam ciasto (pilnuję, aby cisto było dobrze przyklejone,aby nie pękło podczas pieczenia i zawartość nam nie wypłynęła)- zwinięta roladę przykrywam ręcznikiem i odstawiam na 10 minut- po tym czasie szpikulcem nakłuwam mocno roladę co kawałek (wykorzystuję do tego szpikulec drewniany do szaszłyka)- smaruję
oliwą i posypuję
solą morską- roladę piekę 30-35 minut do zrumienienia- po upieczeniu układam na kratce do lekkiego przestudzenia po kroję na kawałki i podaję

Zapach i smak ....mniammm polecam :)Smacznego-