Wykonanie
Ten post będzie troszkę inny niż zawsze, gdyż zawierał będzie różne warianty na
banana z parowaru. W ciągu kilku ostatnich dni próbowałem z nim trochę kombinować, choć za każdym razem w
sumie podobnie, tylko z małymi modyfikacjami i chciałem się podzielić spostrzeżeniami. Teraz jakiś czas na
banany chyba nie spojrzę ;) Stwierdziłem, że bez sensu robić kilka postów o podobnym temacie, dlatego on będzie tak wyglądał, a nie inaczej :) A wy sobie wybierzecie odpowiedni przepis pod wasz gust.
Składników jako takich nie
będę wypisywał w rządku oddzielnie, bo dla każdego deseru będą trochę inne.Zaczynamy :) Zdjęcia do konkretnego przepisu będą pod nim.1.
Banana obieramy i kroimy na pół, kładziemy na głębokim talerzu, wyciskamy sok z połowy
cytryny i obtaczamy w nim obie połówki
banana. Do pojemnika do
ryżu nakładamy 2 łyżki
miodu wielokwiatowego, 1/4
mlecznej czekolady, którą drobno kroimy i pół łyżeczki
cynamonu.
Banany w parowarze dajemy na dolnej półce w folii aluminiowej, sos na górze. Włączamy parowar na 7 minut.Co 2-3 min otwieramy na kilka sekund pokrywkę i mieszamy sos. Przy 7 minutach
banany nie powinny być ani bardzo miękkie, ani twarde Po parowaniu wykładamy na talerz, dodajemy gałkę
lodów i polewamy wszystko sosem oraz posypujemy
płatkami migdałów. Sos wychodzi bardzo słodki, jak ktoś woli mniej słodki, polecam przepis 4.
2.
Banana obieramy i w całości kładziemy na folii, polewamy go łyżką
miodu wielokwiatowego i przyprawiamy
cynamonem.
Banana na folii aluminiowej wkładamy do parowaru i włączamy go na 8 minut. Po parowaniu wykładamy na talerz i dodajemy łyżkę
żurawiny z
jabłkiem.
3.
Banana obieramy i kroimy na pół, kładziemy na głębokim talerzu, wyciskamy sok z połowy
cytryny i obtaczamy w nim obie połówki
banana. Po czym posypujemy go mieszanką
płatków zbożowych z
suszonymi owocami i
orzechami laskowymi. Przekładamy do parowaru na folię aluminiową i parujemy 7 minut.
4. Bardzo podobny sposób do 1, różni się sosem i
brakiem migdałów.
Banana obieramy i kroimy na pół, kładziemy na głębokim talerzu, wyciskamy sok z połowy
cytryny i obtaczamy w nim obie połówki
banana. Do pojemnika do
ryżu nakładamy 1,5 łyżki
miodu wielokwiatowego, 3 łyżki posypki - wiórków
czekolady gorzkiej ( można dać 3-4 kostki
czekolady gorzkiej, tylko drobno pokroić) i płaską łyżeczkę
cynamonu.
Banany w parowarze dajemy na dolnej półce w folii aluminiowej, sos na górze. Włączamy parowar na 10 minut. Co 2-3 min otwieramy na kilka sekund pokrywkę i mieszamy sos. Przy 10 minutach na dolnej półce
banany są bardzo miękkie, jak ktoś woli twardsze polecam 5 minut , średnie ok. 8. Po parowaniu wykładamy na talerz
banany, dodajemy gałkę
lodów i polewamy wszystko sosem.
Jestem ciekawy, którego
banana zrobicie pierwszego :) Mi się na jakiś czas przejadły :) choć pewnie kilka dni minie i dalej
będę z nimi eksperymentował :)
Jak zawsze czekam na wasze komentarze i uwagi. Jeżeli wypróbujesz przepis, z chęcią się dowiem czy Ci smakowało i jak się udało.Pozdrawiam i smacznego.AdamPrzepis bierze udział w akcji :