PSZENNE BUŁKI ŚNIADANIOWE

Wykonanie

Smakują jak "bułki ze sklepu", z tą różnicą, że po ściśnięciu nie zamieniają się w kulkę wielkości orzecha. Z kilograma mąki wychodzi ok 16 sztuk, a więc na jedną przypada około 60 gramów mąki oraz składniki dodatkowe. Nie trzeba więc zjadać siatki kajzerek aby się najeść. Na śniadanie dla jednej osoby wystarczą dwie takie bułki.
Jest to jeden z najprostszych przepisów na domowe pieczywo jakie kiedykolwiek udało mi się wypróbować. Polecam początkującym i/lub leniwym amatorom ciepłych bułeczek.
Składniki:
kilogram mąki pszennej
40 g drożdży
400 ml letniego mleka
200 ml letniej wody
2 łyżki miodu
1 łyżka soli
jajko
czarnuszka
Przygotowanie:
1. W dużej misce połączyć sól, drożdże i miód, a następnie wlać mleko i wodę, dokładnie wymieszać.
2. Do miski z płynem powoli wsypywać mąkę. Na początku można mieszać łyżką, a po wstępnym połączeniu składników, wyrobić ciasto dłońmi.
* Ciasto można wyrabiać na blacie lub bezpośrednio w misce; druga opcja jest o tyle dobra, że nie trzeba potem myć blatu :P
3. Gotowe ciasto przykryć ściereczką, odstawić w ciepłe miejsce (np. w pobliżu kaloryfera) aby wyrosło - ma mniej więcej podwoić swoją objętość.
4. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
5. Z wyrośniętego ciasta formować okrągłe bułeczki i układać w kilkucentymetrowych odstępach.
6. Bułeczki przykryć ściereczką i znowu odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia - tym razem może być to krótszy czas, np. 20 min.
7. Po 20 minutach posmarować bułki rozmąconym jajkiem i posypać czarnuszką.
*Czarnuszka ma specyficzny, pikantny smak. Jeśli bułki mają być podawane ze słodkimi dodatkami, można zrezygnować z posypki.
8. Piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni ok 25 minut, aż nabiorą złotego koloru.