Wykonanie
Pomysł na tą przekąskę podpatrzyłam dość dawno temu w jednym z odcinków programu Nigelli. Nie przepadam za
mozzarellą,ale spodobała mi się propozycja,bo przypomniała czasy dzieciństwa,kiedy to Mama smażyła nam w podobny sposób
żółty ser.Chrupiący,przysmażony chlebuś,a w środku ciągnący się
ser...mmmm...pycha:) Niestety nie udało mi się na zdjęciu ładnie przekazać"treści".
chleb tostowymleko do namoczenia kromek
mąka do panierowania
chlebajajkomozzarellaolej do smażeniaNa 1 porcję potrzebujemy 2 kromki
chleba. Kromkę z obu stron namaczamy w
mleku,kładziemy jedną stroną na talerz z
mąką i lekko dociskamy,żeby
mąka się przykleiła. Na stronę bez
mąki kładziemy
mozzarellę pokrojoną na ok.0,5 cm plastry i przykrywamy drugą kromką namoczoną w
mleku i obsypaną
mąką(od strony
sera kromki mają być tylko w
mleku,bez
mąki) i całość panierujemy w rozbełtanym
jajku i smażymy krótko z obu stron na rozgrzanym
oleju.Długie smażenie na wolnym ogniu spowoduje,że
ser zrobi się twardy i gumiasty.Najsmaczniejsze tuż po zdjęciu z patelni,gdy
ser ostygnie jest niesmaczny. Smacznego!!!