Wykonanie
Przy zakupie
bananów, nie należy unikać tych które mają czarne plamki na skórce. Do niedawna jeszcze kupowałam tylko te żółte, nie dojrzałe do końca. Nie wiedziałam, że
banany z plamkami, takie "nadgniłe" to najzdrowsze i najsmaczniejsze
banany! Dopiero w czarnych bananach
mąka zmienia się w
cukier i dopiero takie maja kremowa konsystencje, są niesamowicie słodkie i pełne aromatu.Teraz wybieram, tylko takie właśnie z plamkami, "chylące się ku upadkowi", a jeśli zdarzy mi się przynieść do domu mniej dojrzałe, układam je w pobliżu innych
owoców, wtedy szybko dojrzewają i nabierają "piegów".
Banany posiadają bardzo dużo wartości odżywczych. Zawierają m.in. potas, są źródłem witaminy C, błonnika i
cukrów prostych, zapewniających szybki zastrzyk energii. Zawierają również magnez nazywany „minerałem antystresowym", który wpływa na pracę mózgu,
mięśni, budowę kości i zębów.Dołączyłam do
grona koneserów tzw. "zgniłych"
bananów i Was też do tego zachęcam. Bo dobry
banan to "zgniły"
banan, oto moje
motto ;-).składniki na babeczki:3 mocno dojrzałe
banany2
jajka125 ml
oleju roślinnego100g drobnego
cukru250 g
mąki, u mnie orkiszowa jasnaszczypta
soli1 łyżeczka
proszku do pieczenia1/2 łyżeczki
sodygorzka czekolada lub
krówki czy
cukierki toffiprzygotowanie:Na początku najlepiej od razu włączyć piekarnik, by się grzał do temp. 190 stopni.
Banany obieramy ze skórki i ugniatamy widelcem na papkę. W innym naczyniu umieszczamy
olej,
jajka, szczyptę
soli i ubijamy chwilę "rózgą". Dodajemy
cukier,
mąkę wymieszaną z
sodą oraz proszkiem, przygotowane
banany i mieszamy.
Czekoladę lub
cukierki kroimy na mniejsze kawałki, dodajemy do masy i jeszcze raz mieszamy. Masę przekładamy do papilotek muffinkowych, wkładamy do piekarnika na 20-25 min. I gotowe :-)Smacznego ;-)

