Wykonanie
Wszędzie
dynie! Królują na działach warzywnych, kusząc swoimi kształtami i kolorami.Dlatego w końcu zebrałam się do upieczenia tego sernika, bo przyznam, że trochę mnie przerażał.Okazało się, że to kolejny bardzo udany eksperyment.Sernik wyszedł bardzo wilgotny, ale ja właśnie taki lubię.
Dynia nie jest wyczuwalna w smaku, ale nadaje mu zupełnie nowej konsystencji.Polecam wypróbować ten przepis,
póki sezon
dyniowy w pełni. Zwłaszcza, że to bardzo lekki deser - w przepisie nie ma tłuszczu, więc co za tym idzie, kalorii też jest nieco mniej :)

Składniki:750g kremowego
serka2/3 szklanki
cukru3
jajka425g puree z dyni*2 łyżki
mąki orkiszowej (lub innej)szczypta
cynamonukilka kropli
aromatu waniliowego*puree z dyni -
dynię kroimy na kawałki, oczyszczamy z pestek i pieczemy w 180 stopniach przez 30 minut.Następnie obieramy ze skórki i miksujemy na gładko.Najprościej wszystko załatwić mikserem: zaczynamy od zmiksowania
serka z
cukrem. Następnie pojedynczo wbijamy
jajka, cały czas miksując. Dodajemy
dynię,
mąkę i
cynamon, oraz aromat, znowu dokładnie mieszamy.Przelewamy masę do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy ok. 70 minut, aż sernik się zetnie i lekko zrumieni.Po upieczeniu studzimy go całkowicie, a następnie wkładamy na 2-3 godziny do lodówki.Podajemy zimny.Smacznego!
