Wykonanie
Heyo;)Wiecie, że jestem miłośniczką szybkich, nieskomplikowanych dań. Po co się męczyć, skoro można zjeść dobrze, nie pocąc się nad garami;DZapiekanki uwielbiam za to, że cokolwiek - zazwyczaj - do nich się włoży, zawsze wyjdzie dobree;DA jak jest
ser, to już bardzo dobre!!;pTym razem miałam rozkminkę z kilkoma produktami, które oczekiwały na swój czas, a to parę
pieczarek,a to
groszek, kawałek
sera...no to już! W szafce uśmiechało się już tortelloni z
ricottą i
szpinakiem, które sobie wybrałam w hurtowni
oliwy . Postanowiłam więc wykorzystać wszystko, pomieszać, wymieszać i zapiec;)Zastanawiałam się tylko czy połączenie tortelloni z
pieczarkami i
serem soft cheese z
truflami i
miodem będzie zjadliwe...było, zapiekanka zniknęła, ja oczywiście zjadłam to, co było pod
serem, rarytasy dla małżona zostawiłam;)Przygotowanie: 40 minutKoszt:
zerowySkładniki:6
pieczarekpół puszki
groszku zielonegojakieś pół kostki
sera soft cheese z
masłem i
truflami - Lidl
sól morska gruboziarnista
pieprzmargaryna do smarowania naczynia żaroodpornegoTortelloni gotuję w lekko osolonej wodzie do miękkości, następnie odcedzam.
Pieczarki myję, siekam na drobno.
Groszek odcedzam.Naczynie smaruję tłuszczem.Wkładam najpierw
makaron, podsypuję
groszkiem i
pieczarkami, doprawiam
pieprzem. Posolę na końcu - po wyjęciu.Wierzch zapiekanki pokrywam kawałkami
sera, piekę w 180 stopniach z termoobiegiem 20 minut.