Wykonanie
...babska ciekawość nie tylko kosmetyczna, a przede wszystkim kulinarna zaprowadziła mnie do działu z nieco innym jadłem, jak nasze typowe;p - bo do działu azjatyckiego w jednym z naszych zacnych centrów handlowych;)No i oglądam, patrzę na to i na tamto i włożyłam do czerwonego koszyka
papier ryżowy. Co za tym idzie, czytając skąd to i jak to się je, postanowiłam dokupić składniki i zrobić super sajgonki;DPrzygotowanie: 30 - 40 minKoszt: 25 złSkładniki:
papier ryżowy Tao Tao0,5 kg
mięsa mielonego z
indykacebulamarchewka drobno posiekana
grzyby - ja dałam
pieczarki, a proponują mung
przyprawysól,
pieprzsos słodko - pikantny Tao Tao
oliwa z oliwek

Do miski z
mięsem mielonym wrzucam drobno posiekaną
cebulę i
marchewkę. Dodaję
przyprawy - wedle gustu, polewam wszystko 4 łyżkami sosu Tao Tao, mieszam dokładnie ręką. Pozostawiam na jakieś 30 minut, żeby się przegryzło.W tym czasie przygotowuję sobie
papier ryżowy. Postępuję wedle rad producenta. W opakowaniu jest 10 sztuk okrągłego papieru, cienki jest, więc uważajcie z wyjmowaniem.Do miseczki z letnią
wodą wkładam pojedynczo każdy z papierków, moczę 2 sekundy, wyjmuję i kładę na desce, by namókł odpowiednio. Na to nakładam łyżką porcję
mięsa, zawijam na "kopertę" - spokojnie, na opakowaniu wszystko jest nawet narysowane;pNa rozgrzaną patelnie, kładę kolejno sajgonki, podsmażam na średnim ogniu, czekam aż się zarumienią i tak z każdą następną.Ja podaję je z
ryżem brązowym, można też z
makaronem czy
solo i tylko maczać sobie w sosie...;)Smacznego;>