Wykonanie
Plotki potwierdzone - w sklepach Tesco można kupić
Magic Stars'y! <3 Co prawda w ostro zawyżonej cenie (za 130g zapłaciłam 8,99 w promocji, normalnie kosztowały 11,99!), ale było warto. Uśmiech nie schodził mi z twarzy, gdy wyciągałam gwiazdkę po gwiazdce przyglądając się minkom na tych czekoladkach. Wczoraj były odwiedziny rodziców (i dostawa pysznej, domowej sałatki jarzynowej <3) - brat przygotował obiad, więc ja zajęłam się słodkościami do
kawy. Powstały dwie wersje cupcakes'ów, pomysł znaleziony u Sandry, pozmieniałam nieco proporcje, sposób wykonania i
boom, tak powstały moje pyszne maleństwa. :) Dziś przedstawię Wam ich pierwszą wersję -
czekoladowe babeczki z kawałkami batoników i kremem milky way. Było pysznie i błogo, a dekorowanie gotowych babeczek było dla mnie dużą radością. :) Jeszcze większą był widok wszystkich pałaszujących je ze smakiem osób - po wszystkich słodkościach, które przygotowałam zostały jedynie okruszki i słodkie wspomnienie. :)
SKŁADNIKI NA CIASTO :150 g
masła0,5 szklanki
cukru3/4 szklanki
mąki2 łyżeczki
proszku do pieczenia2
jajka4 łyżek
mleka3 łyżki
kakao5 batoników 'milky way'SKŁADNIKI NA KREM :250 ml
śmietanki 30 % lub 36 %5 batoników 'milky way'posypka do dekoracji - polecam gwiazdki 'magic stars'Wykonanie kremu z powodu czasu potrzebnego na schłodzenie zajmuje najwięcej czasu, więc zacznijcie od niego. :)
Śmietankę wlewamy do rondelka, podgrzewamy ją na małym ogniu i dodajemy pokrojone na mniejsze kawałki batoników.
Całość mieszamy do całkowitego rozpuszczenia na małym ogniu i odstawiamy do przestygnięcia. Chłodną masę wstawiamy do lodówki na ok. 12 godzin, ja przygotowałam ją dzień wcześniej wieczorem i chłodziłam całą noc, rano była gotowa do ubicia i dekorowania. :)
Czas na przygotowanie ciasta.
Masło ucieramy (można mikserem, pałką - czym Wam wygodniej) na puszystą masę, następnie dodajemy
cukier i ponownie ucieramy. Dodajemy
jajka, mieszamy do uzyskania jednolitej masy. Dodajemy
mąkę,
kakao,
proszek do pieczenia i
mleko - tu już do wymieszania użyłam miksera, by
mieć pewność, że wszystkie składniki idealnie się ze sobą połączyły. Do gotowej masy dodajemy pokrojone batoniki 'milky way' i mieszamy łyżką.
Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Ja używam foremek silikonowych, więc wykładam je papierowymi papilotkami a następnie napełniam
ciastem do 3/4 wysokości. Babeczki pieczemy ok 15 - 20 minut, ja stan upieczenia sprawdzam wykałaczką. :)
Upieczone babeczki odstawiamy do przestygnięcia, ze względu na oczekiwanie na krem postoją sobie całą noc, więc gdy będą chłodne przykryjcie je, by nie wyschły. Gdy masa na krem będzie już odpowiednio schłodzona, ubijamy ją mikserem na sztywną masę.
I czas na najlepsze, czyli dekorowanie. <3 Oprócz kremu użyłam również 'magic starsów', wyglądały cudownie na jasnym kremie.
Na koniec zostawiam Was z galerią słodkich zdjęć. Wyszło pysznie, polecam upiec każdemu! <3