Krótki post o ciasteczkach wielkanocnych

Wykonanie

Zapragnęłam wiosny, kolorów, pasteli.... No i zrobiłam maślane ciasteczka. Do tego lukier, barwnik spożywczy i są! Ciastka jak malowane. Akurat do koszyczka od zajączka :)
Różowo mi... lalala.
Ciastka maślane:
Skład:
200g mąki
90g zimnego masła
100g nierafinowego cukru trzcinowego (zmielonego na puder w młynku do kawy)
1 jajko
1 żółtko
szczypta soli
opcjonalnie ekstrakt z wanilii
A jak robimy:
1. Mąkę przesiewamy na stolnicę, dodajemy cukier i resztę składników. Wyrabiamy około 10 minut na gładkie ciasto. Zawijamy w folie i odstawiamy do lodówki na minimum 30 minut.
2. Ciasto wyjmujemy, dzielimy na dwie porcje. Każdą porcję rozwałkowujemy na grubość 0,5 cm i wykrajamy ciasteczka. Ciekawe foremki znajdziecie tutaj.
3. Ciasteczka wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na 10 minut.
4. Po ostudzeniu można dowolnie dekorować lukrem (1 białko ubić sztywno na pianę, po czym stopniowo dodawać 1 szklankę cukru pudru. Ubijać na wolnych obrotach do czasu uzyskania bardzo gładkiej konsystencji).
Pyszne i cieszą oko.
ps. Zapraszam do konkursu na ciekawy wielkanocny wege przepis.