Śledzie z pieczarkami

Wykonanie

Ostatnio było słodko, to teraz zapraszam na coś konkretnego.
Śledzie nigdy mi się nie znudzą, mogę jeść i jeść. Te są pyszne o delikatnym smaku, pieczarki nie dominują ale świetnie podkreślają smak.
Cebulka, odrobina gałki i pomidory czynią cuda, polecam.
6 płatów śledziowych
300 g pieczarek
2 średnie cebule
3 łyżki passaty pomidorowej
1/4 łyżeczki startej gałki muszkatołowej
sól,
2 listki laurowe
pieprzu sporo świeżo mielonego
łyżeczka cukru
3 łyżki oleju do smażenia
Moczymy śledzie conajmniej przez 2 godziny.
Płuczemy, odsączamy, kroimy w paseczki.
Pieczarki kroimy w talarki, cebulę w paseczki lub piórka i smażymy na oleju do zrumienienia.
Doprawiamy solą, pieprzem, gałką i przecierem pomidorowym oraz dodajemy pozostałe przyprawy. Dusimy chwilę pod przykryciem.
Wszystko potrwa parę minut. Dobrze jeśli cebula się mocno nie zrumieni i zachowa chrupkość.
Studzimy wszystko, łączymy z pokrojonymi śledziami, układamy w słoju i na 24 h do lodówki. Jeśli postoją dzień dłużej będą jeszcze lepsze.
źródło przepisu