Wykonanie

Fajne jest w nich to, że można dodać co się chce, ile się chce, tylko musi się to wszystko połączyć w miarę zwartą masę.U mnie główny składnik to ciasto które nie "zeszło" chociaż było pyszne( chyba przesyt poświąteczny jeszcze). Ale można użyć
biszkoptów,
ciasteczek, cokolwiek.Smak będzie za każdym razem niepowtarzalny i to mi się w nich chyba najbardziej podoba..

300 g (pokruszonej masy)
czekoladowego ciasta owsianego {przepis wkrótce}plus posiekane
orzechy i
czekoladowe płatki śniadaniowe - pokruszone(może być też np.biszkopt+kakao+płatki zaparzone wcześniej)1 łyżka miękkiego
masła2 łyżki gęstego
jogurtu naturalnego1 łyżka
cukru pudruposypka orzechowa/ kolorowa1 tabliczka
gorzkiej czekolady + łyżeczka
oleju
Ciasto kruszymy, łączymy z
płatkami i
orzechami,
masłem i
jogurtem.Jeśli masa da się formować w kulki i nie kruszy to tak właśnie ma być.Formujemy kule wielkości
orzecha włoskiego ( ja zrobiłam nawet większe). Chowamy do lodówki przykryte na 30 minut . Na zimnych będzie szybciej
czekolada zastygała.
Czekoladę rozpuszczamy na parze z
olejem. Obtaczamy nasze kulki, posypujemy posypką i gotowe.Czekamy jeszcze aż
czekolada zastygnie i gotowe do spożycia. Smacznego.