ßßß
Autor: Halina Joskowska Opublikowano: 26 lutego 2014 r. Te ciasteczka dedykuję mojej córce i jej przyjaciółkom, które zajadały się nimi w szkole . Bardzo się cieszę, że smakowały i obiecuję, że na pewno nie raz będziecie je kosztować. Ciasteczka orkiszowe wypełniłam prażonym kokosem, masłem orzechowym i kawałkami czekolady. Naprawdę uwielbiam je jeść, ale jeszcze bardziej kocham zanurzać się w przecudownym aromacie, który wypełnia kuchnię podczas ich pieczenia. Te łakocie są bardzo zdrowe i pożywne, bopowstały na bazie mąki orkiszowej. Orkisz, to stara odmiana pszenicy, znana w Europie od stuleci. W XIX w. został on wyparty przez pszenicę zwyczajną, która zaczęła być uprawiana na masową skalę. Dwa wieki zapomnienia wyszły orkiszowi na zdrowie. Zwyczajna pszenica była bowiem modyfikowana, by dawała coraz wyższe plony, a orkisz uniknął tych innowacji i zachował swoje pierwotne cechy. Łuski ziarna orkiszu mają dużo błonnika - substancji roślinnej, istotnej w prawidłowym funkcjonowaniu przewodu pokarmowego. Chronią one także jądra ziaren przed zanieczyszczeniami. Orkisz zawiera od 13-17 % białka, co stanowi większą jego ilość, niż w ziarnach pszenicy zwyczajnej i ma ono wyższą strawność. To samo dotyczy zawartości selenu, cynku, miedzi, żelaza i witamin A, E i D oraz kwasu tłuszczowego, jakim jest cenny dla organizmu ludzkiego kwas linolenowy, niezbędny składnik żywności. Spożywaniu łatwostrawnych ciasteczek orkiszowych przypisuje się właściwości lecznicze. Zapobiegają chorobom nowotworowym i wspomagają ich leczenie. Ich jedzenie zwiększa odporność organizmu człowieka na różne schorzenia i usuwa z niego toksyny. Po upieczeniu trzeba poczekać, aż ciasteczka wystygną na blaszce, gdyż są bardzo mięciutkie. Bardzo gorąco polecam :-)Ciasteczka orkiszowe Autor opinii: Halina Joskowska, data przesłania: 25 lutego .Wciągające ciasteczka orkiszowe! Ciasteczka można przechowywać w zamkniętym pojemniku. U mnie to się nie sprawdza, ponieważ smakują dorosłym i młodszym, trudno im się oprzeć, więc znikają z puszki w błyskawicznym tempie :-)Oceny: 4 , 9Czas przygotowania: 40 min Czas pieczenia: 18 min Łączny czas: 58 minLiczba porcji: 24 duże ciasteczkaRozmiar porcji: 1 ciasteczkoSkładniki:Przepis pochodzi stąd :-)masło : 120 gcukier trzcinowy : 160 gjajko : 1sól morska : 1/2 łyżeczkinaturalny ekstrakt z wanilii : 1 łyżeczkamąka orkiszowa (użyłam typ 700): 160 gwiórki kokosowe : 5 łyżekmasło orzechowe : 3 łyżkisoda : 1/2 łyżeczkiczekolada gorzka : 100 gczekolada mleczna : 50 gPrzygotowanie:masło ucieram z cukrempo około 5 minutach ucierania dodaję jajko, sól i wanilięmąkę łączę z sodą, masłem orzechowym i uprażonymi na suchej patelni wiórkami kokosowymi i miksując masę, dodaję suche składniki na końcu łączę z dwiema rodzajami drobno posiekanej czekoladymasę wstawiam do lodówki na pół godzinydużą blachę z piekarnika wykładam papierem do pieczenia (wszystkie ciasteczka nie zmieszczą się na jednej, piekłam 2 blachy) łyżką do lodów (jeśli takiej nie mamy, to przy pomocy dwóch małych łyżeczek)nakładam na blachę porcje masy, zostawiając pomiędzy nimi 4-5 cm odstępy (ciasteczka rozpływają się pod wpływem temperatury pieczenia)piekarnik nagrzewam do 170oCwstawiam blachę i piekę 15-18 minut jak już wspomniałam gotowe ciasteczka są miękkie, ale stwardnieją podczas stygnięcia
Smacznego !!!