Wykonanie
Przepis na
chałwę domową znalazłam u Sowy . I myslałam, ze odkryłam Amerykę - że można w domu zrobic
chałwę... Bo jabardzo lubię
chałwę.. Cóź zrobić.. ;)A tu się okazało, że "Internet już od dawna o tym wie" ... Tak czy inaczej postanowiłam przepis wypróbować. I jestem z niego wielce zadowolona. Uzyskany
słodycz nie ma smaku takiego jak sklepowa
chałwa, ale zdecydowanie go przypomina. Fakt, że za pierwszym razem udało mi się skutecznie
sezam przypalić - co niestety nadało goryczkowego smaku całości... Ale i tak jestem zadowolona. A oto efekt:
Składniki :
Sezam (wzięłam 180g)
miód (oczywiście prawdziwy - od jego smaku zależy smak
chałwy!) - dodałam ok 8 łyżekdodatki:
kakao,
pistacje,
orzechy,
wanilia ...Wykonanie :
Sezam wrzucić na suchą, ciepłą patelnię i lekko uprażyć. Trzeba bardzo uważać, by się nie przypalił. Ma tylko lekko zmienić kolor (na jaśniejszy). Trzeba niestety nad nim stać i go mieszać. Tu obok zdjęcie prześlicznie uprażonego lecz niestety podpalonego
sezamu.Następnie
sezam przestudzić i zmielić w maszynce do
kawy lub ubić tłuczkiem w moździerzu (polecam młynek). Jest to zajęcie, które trochę trwa, bo trzeba mielić małymi partiami.Następnie do zmielonej masy po mału dodać
miód. Dodawać, mieszać aż masa uzyska konsystencję lepką/rzecz by można - plasteliny.Jeśli mamy ochotę na dodatki np
kakao, to należy je dodawać dopiero teraz - gdy masa jest już odpowiedniej konsystencji.Gotowe.Można jeść od razu, albo przełożyć do foremek i wstawić na jakiś czas do lodówki - wtedy masa stężeje i będzie można ją kroić nożem. (ja tak zrobiłam).
Wydrukuj przepis