Wykonanie

Naleśniki... Czyli danie zawsze dobre. Na obiad i na kolację. Zawsze pyszne :)Te od Neli charakteryzują się tym, że są naprawdę bardzo smaczne - tak same w sobie, bez dodatków. I raczej wychodzą grube (by było w czym smakować ;) )Te polecam raczej jako opakowanie do czegoś na słodko (
ser,
dżem,
jabłka... )Przepis1 szklanka
mąki (140 g)1 szklanka
mleka3/4 szklanki
śmietany1/4 łyżeczki
soli2
jajkaolej/masło klarowne do smażeniaWykonanie
Mąkę ubić dokłądnie z
mlekiem,
śmietaną i
solą. Dodać
jajka i dalej ubijać. Ciasto odstawić na 30 minut.Naleźniki smażyć na dużym ogniu na patelni minimalnie wysmarowanej tłuszczem. Gdy naleśnik od
spodu przyrumieni się na złocistobrązowy kolor, przewróć go na drugą stronę. Powinien smażyć się z każdej strony przynajmniej 2 minuty. Jeśli naleźników nie zamierzamy podawać zaraz po usmażeniu, należy zawinąć je w aluminiową folię i na 10 min przed podaniem wstawić do gorącego piekarnika.Ot tak to pisze właśnie o smażeniu naleśników Nela Rubinstein. Ja już nic mądrego do tego dodać nie mam szans. Powodzenia!Wydrukuj przepis