Tradycyjne krokiety są z mięsem. U mnie domu nikt za takimi nie przepadał, więc moja Babcia wraz z Mamą wymyśliły inną wersję. Ciasto: 0,5 l mleka szklanka wody gazowanej łyżeczka cukru łyżeczka soli jajko mąka Do miski wlać mleko i wodę gazowaną. Dodać jajko, cukier i sól. Dokładnie wymieszać. Na końcu dodać mąkę (tyle żeby ciasto się lało, ale nie było zbyt gęste). Piec na rozgrzanej patelni naleśnikowej. Farsz: ziemniaki 0,5 kg kapusty kiszonej cebula sól pieprz Ziemniaki obrać i ugotować. Ugotowane pognieść z solą i pieprzem. Cebulę pokroić w drobną kostkę i udusić na maśle. Dodać do ziemniaków. Kapustę kiszoną ugotować (żeby była miękka, ale nie rozgotowana), odcisnąć sok i drobno pokroić. Dodać do reszty farszu. Dokładnie wymieszać. Doprawić według uznania solą i pieprzem. Na środek naleśnika dać trochę farszu i zawinąć. Przed podaniem na stół opanierować krokiety (w jajku i bułce tartej), usmażyć. Podawać same lub z sosem grzybowym, mięsnym. Ja najczęściej daję na krokiety uduszone pieczarki z cebulką. Smacznego ;)