Wykonanie
Mam dla Was świetną historię. Otóż wybrałam się z moim psem na spacer za miasto. Miejsce nazywało się Ilkley Moors i okazało się iście
jagodową krainą. Ja oczywiście nie przygotowana, bez żadnego pojemnika czy woreczka. Miałam tylko małą buteleczkę z
wodą mineralną, 750ml . Zrobiliśmy więc rundę po łąkach, wypiliśmy
wodę a pojemnik wypełniliśmy
jagodami. Nawet Rocky był dumny, gdy znalazł
jagody...spójrzcie sami...
Po tych wędrówkach zrobiliśmy się tak głodni, że gdy dotarliśmy do domu, Rockie dostał porcję swoich chrupek, a ja zaserwowałam sobie pyszną,
jagodową jaglankę.Zobaczcie sami...
Składniki na 2 porcje:1 szklanka
kaszy jaglanej0,5 l wrzącej
wody1 łyżka
masła lub
oleju kokosowegodowolna ilość
jagód u mnie około 3/4 kubeczkaszczypta
solidowolne słodzidło ja dałam łyżeczkę
miodujogurt naturalny,
jagody i listki
mięty do podaniaNa patelni rozgrzewamy
olej kokosowy i wsypujemy
kaszę jaglaną. Przez chwilę prażymy,
kasza zaczyna wtedy ładnie pachnieć. Tak podprażoną
kaszę zalewamy wrzącą
wodą, dodajemy
sól i gotujemy pod przykryciem około 18 minut, mieszając od czasu do czasu.W połowie gotowania dodajemy część
jagód i
miód, przykrywamy i czekamy aż
kasza się ugotuje. Pod koniec gotowania mieszamy.Gotową
kaszę przekładamy do miseczek, polewamy
jogurtem naturalnym, posypujemy resztą
jagód i dekorujemy listami
mięty.
Smacznego...