Wykonanie
Przekonałam się ostatnio, że bardzo ciężko jest znaleźć dobrą
gorzką czekoladę, tzn. minimum 70%
kakao, z całymi
orzechami. Te, które spotyka się na rynku mają od 54% do 60%
kakao, a częściej można znaleźć odmiany
mleczne z dodatkiem
orzechów czy innych
bakalii.W związku z tym, postanowiłam zrobić swoją własną tabliczkę
czekolady z taką zawartością
kakao jaką lubię. A u mnie to minimum jest 85%.Zachęcam wszystkich do spróbowania, naprawdę warto.


Składniki:tabliczka
gorzkiej czekolady minimum 85 %
kakao100g prażonych niesolonych
pistacjiszczypta
przyprawy chiliszczypta
soli morskiejPistacje posypujemy
solą oraz
chili i mieszamy.
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli
wodnej a następnie dodajemy przygotowane
pistacje.Jeżeli posiadacie formę na
czekoladę lub silikonową formę na keksa to
czekoladę przelewamy do ów naczynia i odstawiamy do stężenia. Jeżeli jak ja, nie posiadacie takich akcesoriów, to zwykła torebka do pieczenia (ma równe brzegi) się nada.
Czekoladę przelewamy do
torebki, uważając aby wszystko znalazło się na dnie. Delikatnie formujemy prostokątną tabliczkę starając się aby na całej powierzchni była podobna warstwa. Zawijamy brzeg naszej tabliczki aby zawartość się nie rozlała i odstawiamy do lodówki (ja odstawiłam na całą noc).Gotową tabliczkę łamiemy wg. uznania i podajemy z ulubionym
napojem. U mnie to oczywiście
espresso.