Karnawałowa szarlotka

Wykonanie

I mamy Karnawał, czas pięknych balów, wymyślnych słodkości i wykwintnych dań. To również początki Nowego Roku, a tym samym pojawiają się w nas różne refleksje, postanowienia, chęć zmian.
Ja z Nowym Rokiem postanowiłam przejść na dietę bezglutenową . Na blogu już pojawiło się kilka przepisów bezglutenowych. Innym razem napiszę co mnie do tego nakłoniło.
Jak już wspomniałam, mamy karnawał. A co nam może umilić jeszcze bardziej ten czas, no oczywiście że przepyszne wypieki. Zapraszam więc na specjalną, bezglutenową szarlotkę, która jest tak pyszna, że nawet posmakuje tym co na ów diecie nie są.
Składniki na ciasto:
3/4 szklanki mąki gryczanej + mąka na podsypanie
1/3 szklanki mielonego siemienia lnianego
1/3 kostki masła
1 jajko
1 łyżka gęstej śmietany lub jogurtu greckiego
1 łyżka dobrego miodu
szczypta soli
Z podanych składników wyrabiamy gładkie ciasto i odstawiamy w chłodne miejsce. W tym czasie przygotowujemy nadzienie do naszej szarlotki.
Składniki na nadzienie:
3 duże jabłka
garść rodzynek
garść pokrojonych daktyli
1 łyżka zmielonego siemienia lnianego
1 łyżeczka cynamonu
Dodatkowo:
masło do wysmarowania formy
płatki gryczane do obsypania
kilka owoców suszonej żurawiny do przybrania
cukier puder
Jabłka myjemy, obieramy ze skórki i ścieramy na tarce o grubych oczkach. Dodajemy cynamon, siemię lniane, rodzynki i pokrojone daktyle. Wszystko razem mieszamy .
Przygotowane wcześniej ciasto dzielimy na dwie nierówne części. Większą rozwałkowujemy i przekładamy do formy (średnica 28cm) natłuszczonej masłem i obsypanej płatkami gryczanymi.
Na tak przygotowane ciasto wykładamy cały farsz. Pozostałą część ciasta rozwałkowujemy a następnie radełkiem wycinamy odcinamy paski. Tak przygotowane kawałki układamy na wierzchu naszej szarlotki. Dekorujemy żurawiną i wstawiamy do nagrzanego (temp. 180ºC) piekarnika na około 1 godz (ja piekłam 50 minut).
Po tym czasie szarlotkę wyciągamy i odstawiamy do wystudzenia. Po wierzchu dekorujemy cukrem pudrem.
Smacznego...