ßßß Cookit - przepis na W poszukiwaniu wiosennego słońca, czyli słodka podróż do Tajlandii

W poszukiwaniu wiosennego słońca, czyli słodka podróż do Tajlandii

nazwa

Wykonanie

Dla odmiany będzie dzisiaj na słodko. Parę dni tamu na forum wakacje.pl rozmawiałyśmy z dziewczynami o ryżu na słodko z mango. To chyba najbardziej popularny deser tajski wśród turystów. Wśród Tajów zajmuję drugie miejsce, bo zaszczytne pierwsze miejsce zajmuje od pokoleń deser z bananów gotowanych w mleku kokosowym. Oryginalna wersja jest bardzo prosta - mleko kokosowe, cukier palmowy i banany wystarczyły, żeby dzieciaki z całej wioski ustawiały się w kolejkę po dokładkę. Jednak wpływy Chin, Malezji i Birmy trochę ten deser urozmaiciły i każda rodzina ma swój ulubiony przepis. Można go zrobić z ryżem lub bez. U mnie wersja na bogato, czyli z ryżem.
Tajski pudding bananowy
Składniki (3 osoby)
400g mleka kokosowego w puszce
3 banany
4 łyżki cukru palmowego (brązowego)
2 łyzki ryżu
1 łyżeczka cynamonu mielonego
Pół łyżeczki soli morskiej lub szczypta zwykłej
1 łyżeczka soku z limonki lub cytryny
Do garnka wlewamy mleko kokosowe i wsypujemy 3-4 czubate łyżki cukru palmowego. Dodajemy łyżeczkę mielonego cynamonu. Gotujemy przez jakieś 5 minut. Banany kroimy wzdłuż, w słupki. Wrzucamy do mleka i gotujemy jakieś 5 minut, następnie dosypujemy 2 łyżki ryżu i gotujemy następne 10 minut, aż ryż będzie gotowy. Gotujemy na małym gazie, często mieszając. Teraz robimy czary mary, czyli dodajemy sól i sok z limonki lub cytryny, celem wydobycia całego bananowo-cynamonowo aromatu. Gotowe! Można jeść na ciepło, ale polecam uzbroić się w cierpliwość i zjeść dobrze schłodzony.
Źródło:http://sznupkowiewpodrozyzycia.blogspot.com/2013/03/w-poszukiwaniu-wiosennego-sonca-czyli.html