Wykonanie
Nawet jeśli ja nie jestem dzisiaj w najlepszym nastroju, to cieszę się, że
mogę wywołać uśmiech na buzi kogoś innego. Nawet jeśli sama wcale nie mam ochoty na uśmiechy, chociaż jem
czekoladę, a ona wcale mi nie pomaga, a przecież wygląda tak ładnie- mała pralinka z różowym nadzieniem. Kiedy liczyłam na to, że
panie z mojej ulubionej
cukierni wyjątkowo mogłyby być dla mnie miłe- przecież i tak niezmiennie wracam tam od kilku lat i siadam w tym samym miejscu przy oknie. Jutro poczuję się lepiej.Rok temu robiłam podobne babeczki w wersji białej, ale te uważam za najlepsze
czekoladowe na świecie.Bo kiedy zwykłe dziękuję to za mało, robię takie rzeczy.Składniki:/na 10 babeczek/140g
gorzkiej czekolady80g
masła140 ml
mleka110g
cukru1
jajko115g
mąki, przesianej1 łyżeczka
proszku do pieczenia55g zmielonych
migdałówkonfituraMasło,
mleko i połamaną
czekoladę rozpuścić na małym ogniu. Przestudzić i dodać
jajko z
cukrem. Na końcu wmieszać
mąkę, proszek i
migdały. Ciasto przełożyć do papilotek (warstwa ciasta, łyżeczka
konfitury- warstwa ciasta) i piec w 190 °C przez ok. 20-25 minut. Gotowe babeczki można polać
polewą czekoladową (dodatkowe 50g
czekolady rozpuściłam w mniej więcej 1/4 szkl.
mleka, z łyżką
cukru pudru, łyżeczką
kakao i mieszałam do zgęstnienia).