ßßß Cookit - przepis na ja pierniczę... i to w kuchni

ja pierniczę... i to w kuchni

nazwa

Wykonanie

Pierniki! Wypowiedziane z francuskim akcentem. Z naciskiem na "r", które brzmi bardziej jak "hyy" albo charczenie chorego na koklusz brzmią bardziej światowo :)
Pierniki na choinkę. Do zrobienia w ostatniej chwili.
Zrobiłam je pierwszy raz w życiu. W tamtym roku obiecałam sobie, że następnym razem zrobię prawdziwe pierniczki. Takie, co ich produkcja zaczyna się już długo przed Bożym Narodzeniem. Obietnice - obietnicami i zanim się zorientowałam został do Wigilii tydzień. Miałam dwa wyjścia: albo kupię w sklepie gotowe albo znajdę przepis na szybszą wersję. Pomoc znalazłam u wujka Google. Wpisałam hasło "szybkie pierniki" i zaprowadziło mnie to na niezawodną stronę Doroty Świątkowskiej Moje Wypieki . Przepis bardzo prosty więc się nie zniechęciłam i stosując dokładne proporcje wyszło mi około 80 małych pierniczków. Przy okazji dowiedziałam się, że w księgarniach pojawiła się książka autorki bloga "Moje wypieki i desery". Byłam w księgarni i książkę przejrzałam. Kupię po świętach bo wygląda smakowicie.
Składniki:
300 g mąki pszennej
100 g mąki żytniej pełnoziarnistej
2 duże jajka
130 g cukru pudru
100 g roztopionego masła
100 g miodu
1 łyżka przyprawy do piernika
1 łyżka gorzkiego kakao
1 łyżeczka sodu oczyszczonej
Wszystkie składniki mieszamy w misce aż utworzy się dość lepkie ciasto. Na stolnicy, podsypujemy ciasto mąką i wyrabiamy aż będzie odchodzić od ręki. Dzielimy na mniejsze kawałki i wałkujemy ciasto na grubość pół centymetra. Wykrawamy foremką pierniczki. Układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i wkładamy do pieca nagrzanego do 180 stopni i pieczemy około 8-10 minut.
Ostudzone pierniki można dekorować lukrem. Ja poszłam na łatwiznę i tym razem kupiłam gotowy lukier w białym kolorze. Żmudna robota ale efekt zachwyci wszystkich.
Źródło:http://mycatcooks.blogspot.com/2013/12/ja-piernicze-i-to-w-kuchni.html