Wykonanie
A. miał ochotę na
lody domowej roboty.Zrób takie jak robiłam moja mama jak byłem mały .Teściowa nie pamiętała dokładnego przepisu więc poprosiłam o pomoc "wujka Google". Przepis znalazłam na innym blogu . Wykonanie wyglądało na łatwe więc postanowiłam spróbować. Najgorsze w robieniu
lodów jest czas oczekiwania. Samo wykonanie trwa nie dłużej niż 15 minut, jednak później, po włożeniu do zamrażarki trzeba poczekać minimum 12 godzin.Zrobiłam
lody w
trzech smakach.
Waniliowe,
czekoladowe i
kawowe.

Składniki:2
jajka300 ml
śmietanki kremówki100 g
cukru1 łyżka przegotowanej
wodyDodatki:1 łyżka
kawy rozpuszczalnejpół
czekolady z orzechami1 łyżka esencji waniliowej (w słoiczku zalałam
spirytusem jedną
laskę wanilii, służy mi zamiast
aromatu do ciast)
Białka ubiłam na sztywno z 50g
cukru. W drugiej misce ubiłam
śmietankę. W trzeciej utarłam
żółtka z resztą
cukru i
wodą. Całość delikatnie wymieszałam i podzieliłam na trzy pojemniki. Do pierwszego dodałam
kawę, do drugiego
waniliową esencję, do trzeciego startą
czekoladę. Włożyłam do zamrażarki i co godzinę wyjmowałam aby zmiksować
lody. Powtórzyłam to trzy
razy. Dzięki temu
lody się nie "zważą", czyli nie będą miały zamrożonych kryształków
wody. Odczekałam 12 godzin aż będą twarde. Okazało się, że smakują nawet lepiej niż te ze sklepu a do tego znam ich skład. W przyszłości poeksperymentuję z
owocami. Jestem pewna, że będą równie dobre.