Wykonanie

Zabrałam się za zrobienie bułeczek w domu, dość mam ostatnio tych puchowych
bułek z marketów, które to cudownym sposobem wkładają do piekarnika malutkie a po upieczeniu ledwie wychodzą z piecyka, basta! Swoje domowe są o niebo lepsze! Zrobiłam nawet dwa warianty, drugi zobaczycie już wkrótce.Składniki30 g świeżych
drożdży350 ml letniej
wody500 g
mąki pszennej2 płaskie łyżeczki
soli1 łyżeczka
cukru2 łyżki
oliwy z oliwek2 łyżki
sezamu2 łyżki
maku2 łyżki
siemienia lnianego (w ziarnach lub mielonego)Sposób
Drożdże rozpuścić w wodzie. Do dużej miski wsypać
mąkę, dodać
sól,
cukier,
sezam,
mak oraz
siemię lniane wlać rozprowadzone
drożdże oraz
oliwę. Zarabiać ciasto do momentu aż stanie się gładkie i jednolite, a przy rozciąganiu go ręką zacznie się kurczyć.Z ciasta uformować kulę, zostawić w misce przykrytej ściereczką na około 60 minut do wyrośnięcia.Po upływie czasu ciasto podzielić na równe części i formować z niego bułeczki, gotowe układać na blasze wyłożonej pergaminem, zostawiając odstępy pomiędzy
bułkami. Bułeczki zostawić do ponownego wyrośnięcia na około 30 minut, po tym czasie nacinać je przez środek nożem, tworząc dwie połówki. Gotowe włożyć do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni C na około 20 minut.