Wykonanie
Smoothie wynalazła Mabel Stegner w 1940r., używając tej nazwy w artykule "Let the blender do it for you!" z New York Herald Tribune. Pani Stegner napisała:"For instance, place a few ounces of milk, fruit juice, tomato juice or any desired liquid in the food container [of the blender]. Add a
banana, or strawberries, or pitted cherries, or diced vegetables, Place the container on the base, switch on the electricity and in less
than a minute out comes a
banana milk 'smoothie,' a fruit
nectar, or a raw vegetable cocktail."Ten pyszny
napój, lub, jak kto woli - deser - to zdrowa alternatywa dla wielu przekąsek. Smoothie ma dwie zalety; a) jest tanie i b) pozwala na zużycie produktów zalegających w szafkach, lodówkach i... ogrodach, z którymi nie wiemy co zrobić. Oto więc, z okazji rozpoczęcia sezonu na rośliny jadalne, krótki przewodnik po tym, co możemy do swoich smoothies dorzucić poza
owocami i warzywami:
Szczaw zwyczajny (Rumex acetosa L.)Zawiera beta-karoten, witaminę C, żelazo i wapń, a także błonnik pokarmowy. Opóźnia procesy starzenia i poprawia kolor skóry. Ze względu na kwaskowaty smak powinien być dodawany do smoothies z dodatkiem bardzo słodkich
owoców. U mnie w ogrodzie jeden krzaczek ukrył się pod chojakami.

Fiołek ogrodowy, bratek ogrodowy, bratek (Viola ×wittrockiana Gams)Od bardzo dawna stosowany w medycynie ludowej; pomaga na wypryski wszelkiego typu, trądzik, wysypki, egzemy, a także na problemy z układem moczowym. Bratek dostarcza nam dużo witaminy C i mikroelementów odpowiedzialnych za regulację łojotoku.

Pokrzywa zwyczajna (Urtica dioica L.)Ten parzący koszmar dzieciństwa należy sparzyć przez zmiksowaniem, gdyż bez tej obróbki kwas mrówkowy poparzy nam usta. Pokrzywa zawiera mnogość żelaza, a także wapń, fosfor, magnez, kwasy organiczne, witaminy i błonnik.

Róża stulistna, centyfolia (Rosa ×centifolia)Te drobne kwiatki, a zwłaszcza ich
owoce są bogatym źródłem witaminy C (od kilkuset do kilku tysięcy mg w 100 g świeżej masy). Co prawda centyfolia nie ma zbyt dużych
owoców, ale za to jej kwiatostany dobrze komponują się z
jabłkami,
cytrynami,
morelami i
gruszkami.

Oczywiście w ogrodach i na łąkach można znaleźć zdecydowanie więcej
ziół i kwiatów, które możemy zjeść. Zdecydowałam się jednak pokazać te, które mamy najmniejszą szansę pomylić z inną, trującą bądź niejadalną rośliną - jako córka dwojga inżynierów ogrodnictwa wiem, że na przykład bluszczyk kurdybanek, choć pyszny i nadający się do spożycia, wygląda tak podobnie do trującego bluszczu, że laik nie rozpozna tych dwóch roślin.Na zakończenie - mój dzisiejszy lunch: pokrojone
jabłko,
morela, kilka gałązek i liści
mięty, garść czerwonych
porzeczek z własnego ogrodu, pokrojony
ogórek... mniam!
