ßßß
Powinien być ze szczypiorkiem, a jest z suszonym jabłkiem i orzechami. Chleb na wielkanocne śniadanie. Taki nastrój. Taka aura. Szczypior nie rośnie. Gwiazda betlejemska ciągle kwitnie.Bardzo dobry chleb o ciekawym smaku. Nie przypuszczałam, że taka mała ilość mąki gryczanej będzie wyczuwalna. Jest trochę zamieszania z wgniataniem mokrych jabłek w ciasto. Pomagałam sobie podsypując obficie mąką. Bochenek wyszedł okazały, ładnie wyrósł i apetycznie popękał. Powtórzę jeszcze kiedyś z cydrem gruszkowym i suszonymi gruszkami
(przepis tatter)450 g mąki chlebowej80 g mąki gryczanej80 g mąki żytniej 2000280 g wody16 g soli480 g zakwasu pszennego100 g jabłek suszonych pokrojonych w duże kawałki200 g cydru jabłkowego100 g orzechów włoskich grubo pokrojonychJabłka zalać cydrem na dwie godziny. Odsączyć.Wszystkie składniki ciasta chlebowego oprócz jabłek i orzechów połączyłam w jednolita masę. Wyrabiałam przy pomocy robota, hakiem 5 minut. Następnie ciasto wyłożyłam na blat i wyrobiłam dokładnie rękami. Pod koniec wgniotłam jabłka i orzechy. Ciasto odstawiłam w natłuszczonej misce do wyrośnięcia na 2 godziny i w międzyczasie raz odgazowałam. Uformowałam bochenek i przełożyłam do kosza. Ja na wierzchu przykleiłam plaster suszonego jabłka i jabłkiem do wewnątrz ułożyłam bochenek w koszu. Po około dwóch godzinach upiekłam chleb na gorącym kamieniu. Najpierw 15 minut w 230 stopniach z parą, a potem bez pary jeszcze 20 minut. Jabłko na szczycie bochenka osłoniłam pergaminem i innym grubym plastrem jabłka, aby jabłko na chlebie się nie spaliło.