Wykonanie
Knedle ze
śliwkami jadam raz w roku, może nawet rzadziej. Zawsze ich przygotowanie kojarzyło mi się z ogromem pracy, oraz z przeświadczeniem, że nie wyjdą, lub że będą odbiegać od znanego mi smaku. Po co rozczarowywać się? Po co ryzykować? Jak ryzykować, to nie samemu, najlepiej w towarzystwie, zwłaszcza w towarzystwie perfekcjonistki w tej dziedzinie, czyli mojej Mamy.Zapisuję ten przepis na blogu, bo chcę z niego skorzystać jeszcze nie raz, bo wcale nie są trudne do wykonania i na pewno samodzielnie dam radę je zrobić. Przepis polecam.Nie takie knedle straszne, jak o nich wcześniej
pisałam :)Składniki:1 kg
ziemniaków3/4 szklanki
mąki i trochę do podsypania2
jajka0,5 kg
śliwek węgierekszczypta
soli5 łyżek
bułki tartej1/3 kostki
masłacukier do posypania knedliSposób przygotowania:Ugotowane
ziemniaki przeciskamy przez praskę lub mielimy.
Śliwki przepoławimy i usuwamy pestki. Do
ziemniaków dodajemy 3/4 szklanki
mąki,
sól,
jajka. Ciasto wyrabiamy do uzyskania jednolitej masy. Dzielimy ją na dwie części, wyrabiamy dwa wałki ciasta o średnicy ok. 6 cm. Kroimy plastry o grubości 1 cm. Na środku każdego plastra ciasta kładziemy połowę
śliwki i równo pokrywamy ją
ciastem tak, aby knedel miał kształt równej kuli i aby nie wystawała z ciasta
śliwka. Uformowane knedle układamy na desce oprószonej
mąką. Gotujemy je w dużym garnku we wrzącej wodzie do wypłynięcia na powierzchnię (około 5 minut).Na rozgrzanej patelni rozpuszczamy
masło, dodajemy
bułkę tartą i chwilę przesmażamy
bułkę na
maśle na złoty kolor. Łyżką cedzakową wyjmujemy knedle z garnka dając je na chwilę na patelnię, delikatnie rozprowadzamy knedle na patelni tak, aby otoczyły się z każdej strony panierką. Knedle przekładamy na talerze, posypujemy
cukrem dla smaku.Smacznego :)

