Wykonanie
Słodkości nigdy dość! O figurę możemy martwić się później... chciałabym tak mówić z beztroską wymalowaną na ustach , ale za bardzo szanuję swoje 52 kg.:) Jednak jak istnieją odstępstwa od reguły, tak istnieją sposoby by ominąć własne przekonanie o nie jedzeniu
słodyczy w nadmiarze.;)Przedstawiam wam kolejny deserek z rodzaju tych bajecznie prostych do wykonania i nie zawierających zabójczej
dawki białej śmierci.;pMuuusik
kawowo-
kokosowy na głodowniczym talerzu!Wczoraj oglądałam "Gangster Squad". Ten klimat... Nieskrępowany 'luz', brawura zmieszana z dawką szaleństwa, garnitury, galanteria, ostali rewolwerowcy na straży prawa... Pełen zachwyt na twarzy mojej i mojego chłopaka.:)
Składniki :100 g
czekolady ( ja stosuje 50 g gorzkiej i 50 g
mlecznej z
orzechami)50 g
masła60 ml mocnej
kawy ( może być mniej , wtedy musik będzie gęstszy)
2
jajka (
białka ,
żółtka oddzielnie)2 kopiaste łyżki
cukru2 kopiaste łyżki
kakao30 g
wiórków kokosowych (według uznania, może być więcej)Przygotowanie:Pucharki potrzebne do podania musu chłodzimy w lodówce przez co najmniej pół godziny.Przygotowujemy napar
kawowy, musi być ciepły , by dodać go do masy. Rozpuszczamy
czekoladę z
masłem ( tu musimy uważać , by nie zważyć
czekolady- jeśli rozpuszczamy ją w rondelku, często zestawiamy i cały czas szybko mieszamy).
Żółtka miksujemy z
cukrem do uzyskania białego koloru, dodajemy
czekoladę ( już lekko schłodzoną) wiórki i
kakao . Miksujemy dokładnie.
Kawę dolewamy partiami, miksując na średnich obrotach.
Białka ubijamy na sztywno. Mogą być przygotowane bez
cukru, ale myślę , że smak na tym dużo straci. Tak więc,
białka ubijamy z połową szklanki
cukru pudru. Łączymy obie masy , mieszając delikatnie łyżką. Tak przygotowany mus przelewamy do schłodzonych pucharków i umieszczamy w lodówce. Po godzinie możemy delektować się delikatnym smakiem
czekolady wzbogaconym o
wiórki kokosowe i
kawę.;)Niedługo na blogu pojawi się przepis na tort urodzinowy mojego Rewolwerowca .;) piszę niedługo , bo ciągle zapominam stworzyć o nim post.:)Smacznego Głodownicy!