Wykonanie
Te
CIASTECZKA są kruchutkie, a po upieczeniu pomieszkują w blaszanej puszce, jak długo im się uda w niej uchować :) Jak wiele amatorów wypieków ja także uległam - już jakiś czas temu - modzie na stempelkowanie :) Stemple potrafią bowiem ze zwykłych
herbatników uczynić urocze smakołyki, nie trzeba ich już dekorować żadnym lukrem,
cukrem, posypkami, same napisy prezentują się okazale!A wielość napisów jest obecnie przeogromna, ja wokół swojego zestawu foremek serduszek Push n Print firmy Wilton z trzema wymiennymi stempelkami dreptałam pół roku, bo do najtańszych nie należą, ale wreszcie z jakiejś okazji zafundowałam go sobie :)Moim zdaniem ciacha „ostemplowane” w „miłosne motywy” fajnie się prezentują i napisy są na tyle uniwersalne, że takie
ciasteczka można sprezentować zarówno bez okazji, jak i na Gwiazdkę, Wielkanoc czy na przeprosiny jak coś spsocimy :pA kobiety przecież lubią psocić - ja na ten przykład bardzo ;)
Poniżej moje ulubione podkładki świąteczneuszyte z drukowanego naturalnego lnu :)Sprawiają, że buzia sama się uśmiecha!
A teraz przepis:250 gram zimnego
masła80 gram
cukru pudru2
jajka100 gram
mąki ziemniaczanej450 gram
maki tortowej70 gram melasy180 gram mielonych
migdałów1 łyżeczki
kardamonu1/ 2 łyżeczki
cynamonuMasło zmiksować z
cukrem i melasą. Dwa rodzaje
mąki przesiać, dodać
kardamon,
cynamon oraz zmielone
migdały, dodać do pozostałej masy. Wymieszać i uformować kulę, którą wrzucić do lodówki na 45 minut.
Potem rozwałkować, wykrawać kształty i można na ciastkach stemplować wzory. Piec około 12 minut w 180 stopniach.