Wykonanie
Dlaczego gołębie są tak wkurzające, szczególnie o 5 rano, kiedy z
uporem osła
siedzą na parapecie i gruchają. Owszem lubię śpiew ptaków szczególnie kiedy rano zdarza mi się iść przez
Planty na uczelnię. Pamiętam też jak w dzieciństwie jeździłam z tatą na
ryby przed świtem , można było wtedy usłyszeć naprawdę piękne trele i śpiewy..., ale nie było tam gołębi... całe szczęście.Po tak źle zaczętym dniu oraz przemarznięciu do
szpiku kości wracam do mieszkania i robię obiad z pozostałości w mojej lodówce. O dziwo na mojej półce odnalazłam kawałek
boczku (skarb studenta). Jak
boczek to CARBONARA, ale na poprawę humoru trzeba było coś dodać, więc dzisiaj moja carbonara przybrała kolory wiosny!

Składniki:- garść pełnoziarnistego spaghetti- 100 g
boczku- 180 g
śmietany 18%- 2
jajka- świeża
natka pietruszki- 6 listków
bazylii-
przyprawy (
sól czosnkowa,
biały pieprz)Dodatki:- ziarna dyni- 2 listki
bazyliiWykonanie:
Makaron gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu.
Boczek kroimy w kostkę i wrzucamy na rozgrzaną patelnię, aby wytopić tłuszcz. Do wysokiego naczynia wlewamy
śmietanę, wbijamy
jajka oraz wrzucamy umytą
natkę i listki
bazylii wszystko blenderujemy, na końcu przyprawiamy. Ugotowany
makaron wrzucamy na patelnię, do
boczku chwilę zasmażamy. Następnie zawartość patelni wsypujemy do garnka z
makaronu i zalewamy przygotowanym sosem. Zapiekamy ok. 7 min, cały czas mieszając. W międzyczasie myjemy patelnię po
boczku, wycieramy i prażymy na niej
ziarna słonecznika.

