Wykonanie
Wiosnolato,
hurra,
hurra! Wyrwałam się na tydzień do Egiptu na zasłużony odpoczynek, a jak wróciłam, to zaskoczyła mnie wspaniała pogoda - w
sumie taka sama, jak za granicą :) aż chce się rano wstawać z łóżka.
W takie temperatury nie ma się ochoty zbyt długo stać przy garach, więc powstało szybkie danie, które nawet mnie zaskoczyło tym, jakie było pyszne. Dietetyczne to ono może nie jest, ale pogoda i tak nastraja do spacerów i wycieczek rowerowych, więc spalicie ;)Składniki (na 1 osobę):80-100g
makaronu pennePół dużego pęczka świeżego
szczypioruDwa-trzy plastry
sera typu
camembert, pokrojonego w mniejsze kawałki1 łyżka
śmietany (lub
jogurtu naturalnego)
SólCzas wykonania: 15 minKoszt: 4-5zł
Wykonanie:
Makaron gotujemy w osolonej wodzie, al dente. Po ugotowaniu wrzucamy na sito, odcedzamy szybko, wyrzucamy do miski. Dodajemy łyżkę
śmietany, mieszamy dokładnie. Dodajemy posiekany drobno
szczypiorek, mieszamy. Układamy na wierzchu
camembert szybko, tak, żeby stopił się od gorącego
makaronu, i czekamy chwilę, po czym zajadamy się!Hodujecie coś na swoich parapetach? U mnie
bazylia,
oregano, papryczki i
szczypiorek opanowały kuchnię, ciesząc oko i podniebienie :)