Wykonanie
Zmodyfikowałam i połączyłam kilka znanych mi przepisów i osiągnęłam pyszny obiad.
porcja na 2 osoby:2 piersi
kaczki2
pomarańczejabłko4 łyżki
żurawinysól,
pieprzPiersi oczyszczamy i depilujemy, niestety często zostawiane są końcówki piórek . Po depilacji na skórce robimy nadkrojoną kratkę. Solimy,
pieprzymy i wkładamy do miski, zalewamy
sokiem wyciśniętym z 1,5
pomarańczy.
Odstawiamy na godzinkę minimum. Wyjmujemy piersi i obsmażamy na patelni z każdej strony po około 10 minut, podsmażone przekładamy do naczynia żaroodpornego.
Podlewamy tym co zostało na patelni i w trakcie pieczenia kilkoma łyżkami
soku pomarańczowego.
Kaczka piecze się około 40-50 minut w 180 stopniach - w zależności jaki się lubi stopień "upieczenia".Jako dodatek zrobiłam
jabłka pieczone z
żurawiną.
Na 20 minut przed końcem pieczenia się
kaczki przekroiłam
jabłko na pół, wydrążyłam środek, pozbawiając je ogryzka i napełniłam
żurawiną. Do drugiego naczynia żaroodpornego włożyłam tak przygotowane
jabłka, dwa plastry
pomarańczy i wlałam resztę soku. Piekło się 20 minut w 180 stopniach.Podałam z ziemniaczkami pieczonymi w formie "słupków" lekko obtoczone w
oleju carotino i
oliwie "chilli&czosnek" z
ziołami prowansalskimi.