Wykonanie
Witajcie!
Do
jarmużu podchodziłam jak kot do jeża. Niby zdrowe, niby popularne, niby trzeba, zielone, chlorofil, itp... Aż się przekonałam. Zjadam niemalże codziennie w różnych formach. Głównie jako dodatek do porannego koktajlu. Ale ostatnio kupiłam świeżego, pięknego
tuńczyka. Długo zastanawiałam się z czym go zjeść, aż w końcu natchnęło mnie i stwierdziłam, że
jarmuż potraktuję jak
szpinak i podam z kawałkiem grillowanego
tuńczyka. Udało się i było bardzo pyszne! Zdecydowanie do powtórzenia, może niekoniecznie z
tuńczykiem, bo to szaleństwo raz na jakiś czas, ale na pewno spróbuję z
kurczakiem czy inną
rybą.
Stek z
tuńczyka już kiedyś gościł na moim
stole i wtedy prezentował się TAK, tym razem nieco inaczej, zapraszam!Składniki na 1 porcję:kawałek
tuńczyka - 1/2 kawałka jak na zdjęciu (grubość około 1 cm)
jarmuż - 3 spore garści
czosnek - 2 ząbkidobrej jakości
oliwasól i
pieprzPrzygotowanie:
tuńczyka delikatnie posoliłam i posypałam świeżym
pieprzemposmarowałam
oliwą z
jarmużu oderwałam twarde kawałki
czosnek pokroiłam w plasterki na gorącą
oliwę wrzuciłam
czosnek, delikatnie go posoliłam i dodałam
jarmuż, mieszałam na grillowej, mocno rozgrzanej patelni umieściłam
tuńczykasmażyłam go jakieś 2-4 minuty z każdej stronyPo usmażeniu
tuńczyk powinien być nieco różowy w środku. Jak ktoś woli wysmażony, należy go trzymać na patelni nieco dłużej. Generalnie czas smażenia zależny jest od wielkości kawałka.
Muszę przyznać, że obiad wyszedł nad wyraz smacznie.
Jarmuż w takiej postaci jest bardzo smaczny, a
tuńczyk - smak sam w sobie! Można go skropić delikatnie
sokiem z cytryny.Ostatnio koleżanka doradziła mi, by do
jarmużu (i
szpinaku) dodać nieco świeżego
imbiru, jeszcze bardziej podkręci smak. następnym razem tak zrobię.A Wy macie ciekawe, smaczne patenty? Chętnie je poznam. :)Smacznego!