Wykonanie
            
Zupa, która smakuje równie dobrze ze świeżej 
kukurydzy jak i z ziaren z puszki.Jest rozgrzewająca, lekko pikantna, aksamitna. Do tego ma piękny 
słoneczny kolor. Miło się ją zjada w pochmurne dni kiedy każdy kolor inny niż szary jest szczególnie mile widziany.Zupa jest prosta w przygotowaniu. Możesz ją również ugotować dzień wcześniej niż będzie podawana. Wtedy należy jednak pamiętać o mieszaniu jej podczas podgrzewania.Składniki na 2 porcje:2 szklanki ziaren z 
kukurydzy lub ziarna obrane z 2 dużych kolb0,5 litra 
wody lub 
bulionu warzywnego1 puszka 
mleka kokosowego (400 ml)ok. 1 cm świeżego 
imbiru startego na drobnej tarce2 ząbki 
czosnku drobno starte1 czubata łyżeczka 
kurkumy1/2-1 łyżeczka 
ostrej papryki w proszku lub drobno pokrojone 
chillioliwa/olej do smażenia
sólJeśli używasz 
kukurydzy z kolby, obierz ją z liści a następnie postaw na desce i okrój z niej ziarna. 
Kukurydzę z puszki odsącz na sitku.Przygotuj 
imbir, 
czosnek, papryczkę i 
bulion (jeśli będziesz go używać).Rozgrzej łyżkę 
oliwy w garnku z grubym dnem i dodaj do niej 
czosnek, 
imbir i 
papryczkę chilli. Podgrzewaj chwilę (1–2 minuty) na niewielkim ogniu. Następnie dodaj przygotowaną 
kukurydzę, wymieszaj z 
przyprawami i podsmaż całość ok. 3-4 minut mieszając od czasu do czasu. Dodaj 
kurkumę i wsyp 
ostrą papryczkę w proszku (jeśli nie używasz świeżej). Wlej 
wodę lub 
bulion, dopraw 
solą i całość zagotuj. Gotuj przez 10-15 minut do czasu aż 
kukurydza zmięknie. Dodaj 
mleko kokosowe, zagotuj.Przelej zupę do blendera (uważaj żeby zupa nie była zbyt gorąca bo może się znaleźć na suficie mimo zamkniętego dzbanka. Uwierz mi, wiem o czym mówię;)) i miksuj długo aż zupa będzie bardzo gładka. Ja z reguły dzielę zupę na 2 
razy, wtedy szybciej osiągam pożądany efekt. Przelej zupę przez sito bezpośrednio z dzbanka blendera do garnka. Najlepiej przecieraj zupę na sicie łyżką tak żeby na sitku pozostało jak najmniej łusek z 
kukurydzy a w garnku był gładki krem.Jeśli istnieje potrzeba dopraw zupę 
solą i ewentualnie dodatkową papryczką i podawaj.


Przepis z niewielkimi zmianami pochodzi ze strony http://www.kwestiasmaku.com/