Wykonanie

Ostatnio miałam ochotę na jakiś ciekawy deser. Bardzo spodobał mi się ten przepis od razu, gdy tylko go zobaczyłam. Kupiłam więc
maliny i zabrałam się za przygotowania. Co prawda wymagają trochę pracy, ale myślę, że warto.Inspiracja i przepis na krem pochodzi z tej strony, natomiast ciasto zrobiłam z przepisu M. Roux.Z przepisu wyszło mi ok. 20 eklerków.Składniki na ciasto ptysiowe:125 ml
mleka125 ml
wody125 g masła/margaryny4
jajka150 g
mąki1 łyżeczka
cukruszczypta
soliSkładniki na krem budyniowy:200 g
malin1 łyżka
soku z cytryny400 ml
mleka80 g
cukru4
żółtka2 łyżki
mąki pszennej4 łyżki
mąki ziemniaczanejPolewa czekoladowa:1 tabliczka
białej czekolady1 łyżka
śmietany 18%1 łyżka
masłaróżowy barwnik spożywczyDodatkowo:ok. 60
malinMleko,
wodę, tłuszcz,
cukier i
sól umieścić w garnuszku i zagotować. Następnie dodać
mąkę i mieszać szybko, żeby masa się nie przypaliła. Podgrzewać do momentu aż ciasto będzie błyszczące i będzie odchodzić od ścianek garnka. Ostudzić, po czym wbijać po jednym
jajku i dokładnie miksować. Ciasto wykładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia za pomocą szprycy lub łyżeczki (2 łyżeczki ciasta nałożyć obok siebie i delikatnie rozciągnąć). Piec w temp. 200 st. C przez 25 minut.
Maliny i
sok z cytryny zagotować w garnuszku i gotować do momentu aż
owoce się rozpadną. Następnie przetrzeć przez sitko lub przecisnąć przez gazę, żeby pozbyć się pesteczek.
Mleko zagotować.
Żółtka i
cukier utrzeć na jasną, puszystą masę. Dodać
mąki i dokładnie zmiksować. Do
mleka dodać
maliny i
pastę jajeczną. Mieszając, podgrzewać, aż do uzyskania gęstego budyniu. Odstawić do ostudzenia.Ostudzone eklerki przekroić na pół, nałożyć krem (mniej więcej 2 łyżeczki), a na nim po 2-3
maliny. Górną część każdego eklera posmarować polewą i przykryć część dolną.Przechowywać w lodówce.

Przepis bierze udział w akcji:

Ewka