Wykonanie
Kaszka manna to faworyt dziecięcych wspomnień kulinarnych i to zapewne nie tylko moich. Podawana szczególnie podczas przeziębienia z
malinami na gorąco. Dziś warto wracać do tych smaków, a czasem podać w nieco zmienionej formie i oprawie. Zamiast tradycyjnego
mleka można ją przygotować na przykład z
mleczkiem kokosowym, podać na zimno z
galaretką w niecodziennych, jak na
kaszkę kształtach.

8 łyżek
kaszki manny1 1/2 szklanki
mleczka kokosowego1/2 szklanki
mleka5 łyżeczek
cukru1/2 opakowania
galaretki owocowejdowolne nieduże, sezonowe
owoce np.
porzeczki,
borówki,
jagody,
poziomki
Kaszkę rozmieszać w 1/2 szklance
mleka.
Mleczko kokosowe zagotować z
cukrem i dodać
kaszkę z
mlekiem. Gotować około 1-2 minut do zgęstnienia, następnie jeszcze gorącą
kaszkę wylać na niewielką płaską tackę, tak aby masa osiągnęła wysokość około 2-3 cm. Masę wstawić do lodówki na przynajmniej 2-3 godziny.
Galaretkę rozpuścić w 1 szklance wrzątku i ostawić do lodówki.Masę z
kaszki, obkroić nożem na około i wyjąć z tacki. Następnie można powycinać kwadraty, koła lub inne elementy, a w każdej krajance wykroić mniejsze elementy (tak jak na moich zdjęciach). Gotowe krajanki ułożyć na tacy i lekko przycisnąć do jej powierzchni. Tężejącą
galaretkę wylać w małej ilości do każdej dziurki, dosłownie na 2-3 mm i wstawić do lodówki do stężenia.Pozostałą
galaretkę kontrolujemy aby nie stężała, najlepiej ustawić blisko źródła jakiegoś ciepła.Krajanki wyjmujemy z lodówki, do dziurek wkładamy
owoce (ja miałam
porzeczki) i zalewamy pozostałą
galaretką.