Wykonanie
Idealny, rozpływający się w ustach z cudowną nutą
cytryny. Wspaniała uczta :) Pomysł na szaszłyk zaczerpnęłam z TEJ strony natomiast marynata jest mojego autorstwa :)
Składniki na 2 szaszłyki :2 kawałki
łososia około 300 g lub więcej bez skóry2 duże
cytrynyMarynata :2 łyżki
sosu sojowego1 łyżka
soku z cytryny3 łyżki
syropu z
ananasa (
syrop po ananasie z puszki, może być również świeży sok )1 łyżka świeżo posiekanego
koperku1 łyżeczka
oliwy sezamowej lub dobrej
oliwy1/2 łyżeczki
soli ( jeśli marynata okaże się za mało słona jak w moim przypadku ze względu na to,że użyłam
sosu sojowego o obniżonej zawartości
soli - tylko taki miałam )Wszystkie składniki marynaty łączymy ze sobą. Próbujemy czy nie trzeba dosolić.
Łososia kroimy w kostkę, nie za duża ale też nie za mała. Wkładamy do marynaty, obtaczamy, odstawiamy.W tym czasie kroimy
cytrynę w dość cienkie plasterki.Na 2 patyczki od szaszłyka nabijamy kolejno
cytrynę, kawałek
łososia, znowu
cytrynę i
łosoś i tak tworzymy nasze szaszłyki.Szaszłyki grillujemy najlepiej na aluminiowej tacce do grillowania, wtedy będziemy
mieli pewność,że
ryba nam nie wpadnie do węgla lub ostrożnie przewracając grillujemy na ruszcie. 2 patyczki mają służyć temu, żeby
ryba nie spadła ale ja zawsze wolę być ostrożna wszak
łosoś tani nie jest i chciałoby się go zjeść na obiad jak już kupiony :)Smacznego :)