Wykonanie
Pokusiłam się na sernik z advocaatem i nie żałuję. Wyszedł przepyszny, delikatny, nie przesadnie słodki z fajną nutą advocaata. Przepis znalazłam na blogu Moje wypieki, w komentarzach ludzie różnie pisali odnośnie wyczuwalności
alkoholu, u mnie akurat jest wyczuwalny ale nie mocno. Czasami z pierwszym kęsem nie czuć nic a
potem im dalej i dalej jest bardziej wyczuwalny. Dzisiaj znajomi stwierdzili, że czuć dość mocno. Co podniebienie to inne zdanie.Prosty w wykonaniu i w miarę szybki nie licząc czasu pieczenia. Wszystkie składniki na masę miksujemy, wlewamy i już :)
Składniki na spód :190 g
ciastek digestive z
czekoladą60 g miękkiego lub rozpuszczonego
masłaCiastka miksujemy w malakserze lub kruszymy na grubość piasku. Dodajemy
masło i miksujemy lub mieszamy aż całość dobrze się połączy a konsystencja będzie przypominała mokry piasek.Tortownicę o średnicy 21-22 cm wykładamy szczelnie papierem do pieczenia ( musi być bardzo szczelnie wyłożona gdyż masa serowa będzie bardzo płynna ). Dno formy wykładamy pokruszonymi
ciastkami lekko dociskając. Odstawiamy.Składniki na masę : ( wszystkie składniki powinny być w temp. pokojowej )750 g
serka śmietankowego na serniki lub
twarogu półtłustego lub tłustego co najmniej 2-krotnie zmielonego ( ja użyłam półtłustego firmy Łowicz 2-krotnie zmieliłam )3
jaja3/4 szklanki drobnego
cukru250 ml advocaata3 łyżki
mąki pszennej ( przesiałam )150 g
czekolady posiekanej lub
chipsów czekoladowych ( dowolnych, u mnie
mleczna )Wszystkie składniki oprócz
czekolady miksujemy na gładką masę. Ja stopniowo dodawałam składniki cały czas miksując w takiej kolejności jak to jest podane wyżej. Na koniec dodajemy
czekoladę, mieszamy. Gotową masę wylewamy na spód. Pieczemy w 170°C przez 60-70 minut ( ja piekłam 70 ). Nie sprawdzać patyczkiem bo i tak po wyjęciu będzie mokry. Ostudzić i wstawić na 12 godzin do lodówki.
Smacznego :)