ßßß
Składniki:- 25 g masła,- 1 szklanka mleka,- 25 g świeżych drożdży (lub 7 g suszonych),- 1 łyżeczka soli,- 1 jajko,- 500 g mąki pszennej,- mleko do posmarowania bułek,- mak, sezam lub coś, co lubicie do posypania.Najważniejsza w przygotowaniu bułek jest temperatura pokojowa wszystkich składników - zatem warto wyjąć wcześniej wszystkie z lodówki. Przygotowanie rozpoczynamy od rozpuszczenia drożdży w małej ilości mleka. W osobnej misce mieszamy resztę mleka z roztrzepanym jajkiem, dodajemy rozpuszczone i przestudzone masło, drożdże z mlekiem, sól oraz mąkę. Starannie mieszamy wszystkie składniki w misce, a następnie przekładamy ciasto na blat i wyrabiamy. Masa powinna być elastyczna. Do prawidłowego wyrośnięcia niezbędne jest staranne wyrabianie, ze szczególną uwagą na "dostanie się" do środka jak największej ilości pęcherzyków powietrza. Ciasto dzielimy na 9 kawałków i wyrabiamy okrągłe bułeczki (ja zrobiłam 12, ale wyszły niezbyt duże, dlatego polecam 9, by bardziej przypominały kajzerki). Odstawiamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i czekamy ok. 15 minut, by trochę urosły. Następnie wkładamy blachę z bułkami do lodówki na całą noc. Rano rozgrzewamy piekarnik do 250 stopni. Bułki możemy lekko spłaszczyć, by nie wyrosły takie grube. Następnie smarujemy je mlekiem i posypujemy makiem, sezamem, itp. (ja wybrałam wersję bez posypywania). Pieczemy ok. 15-20 minut do zarumienienia, a następnie studzimy na kratce. Życzę Wam bardzo smacznego śniadania!